• Japoński rząd rozpoczął program szczepień w połowie lutego
• Strzykawki do insuliny, w których po zastrzyku zostaje mniej płynu, umożliwią podanie siedmiu dawek z fiolki Pfizera
• Japońska firma zamierza wyprodukować 20 mln takich strzykawek przez rok od kwietnia

Jak pisze agencja Kyodo decyzja ta zapadła po tym jak UE wprowadziła mechanizmem kontroli eksportu szczepionek Pfizera. Zdaniem agencji zwiększenie pobrań może przyczynić się do szybszej realizacji japońskiego programu szczepień. W kraju pojawiają się obawy o terminowość dostaw szczepionek, związane z opóźnieniami produkcji w belgijskiej fabryce Pfizera.

W ubiegłym tygodniu Centrum Medyczne Uji-Tokushukai w prefekturze Kioto ogłosiło, że strzykawki do insuliny, w których po zastrzyku zostaje mniej płynu, umożliwią podanie siedmiu dawek z fiolki. Minister nadzorujący program szczepień Taro Kono oświadczył, że rząd rozważy zamówienie dodatkowych strzykawek tego rodzaju.

Już wcześniej Ministerstwo Zdrowia zatwierdziło inną strzykawkę, opracowaną przez firmę Terumo Corp., która także pozwala na podanie siedmiu dawek z fiolki. Firma zamierza wyprodukować 20 mln takich strzykawek przez rok od kwietnia - podało Kyodo, powołując się na anonimowe źródła.

Japoński rząd rozpoczął program szczepień w połowie lutego. Pierwsza grupa zaszczepionych pracowników służb medycznych licząca 40 tys. osób otrzymała preparat Pfizera za pomocą specjalnych strzykawek. Dzięki temu możliwe było uzyskanie sześciu dawek z fiolki. Szczepienia kolejnej grupy liczącej 4,8 mln osób, ruszyły w marcu. W tym wypadku użyto łatwo dostępnych, „zwykłych” strzykawek. Okazało się, że takie podejście poskutkowało mniejszą liczbą pobrań z fiolki - udało się pobrać jedynie pięć dawek.

Podobał się artykuł? Podziel się!