Jak zwrócił uwagę dr Jakub Gierczyński z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego, w programie lekowym w reumatoidalnym zapaleniu stawów (RZS) jest leczonych ponad 6 tysięcy pacjentów z agresywną postacią choroby, wymagającą podawania nowoczesnych leków. Przewidywany wzrost dostępności tej formy leczenia ma w tym roku sięgnąć około 10 proc.

- Jednak nawet jeżeli obniżymy kryteria włączania do programu, to mamy ten problem, aby pacjenci z wczesną diagnozą reumatoidalnego zapalenia stawów trafiali do tych ośrodków, które mogą ich włączyć do leczenia - wskazywał nawiązując do kwestii finansowania programów lekowych w reumatologii, co też rzutuje na realną możliwość uzyskania innowacyjnego leczenia w RZS.

Przypomniał, że program lekowy, w którym chorzy na RZS leczeni są innowacyjnymi terapiami jest aktualnie zakontraktowany w 79 ośrodkach. - Z tym, że aż 50 proc. pacjentów w programie jest leczonych przez 10 największych ośrodków. Ważne, by te ośrodki wytyczały standard dla pozostałych, dotyczący nowoczesnego podejścia do terapii RZS, zgodnego z zaleceniami Europejskiej Ligii do Walki z Chorobami Reumatycznymi (EULAR) i Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego - mówił, nawiązując do postulatów środowiska reumatologów, by wprowadzić mechanizmy premiujące najskuteczniej leczące ośrodki i motywujące kolejne do podejmowania leczenia większej liczby pacjentów.

Dodał, że opcją leczenia w ramach programu lekowego w RZS, która może być szczególnie rozważana w dobie pandemii Covid-19 - ze względu na łatwość podania leku - jest leczenie doustne. To nowa, skuteczna w RZS opcja terapeutyczna dostępna w kraju. - Od 1 września 2019 r. dla pacjentów z RZS leczonych w programie lekowym pojawiły się dwa inhibitory kinaz janusowych. Pacjenci i klinicyści oczekują teraz na upadacytynib - mówił dr Gierczyński, przypominając o kolejnym leku z tej grupy, który znajduje się teraz w procesie refundacyjnym.

Jak podkreślił, jest ważne, by do programów lekowych szybko trafiały wszystkie dostępne leki, rekomendowane przez EULAR i PTR. Zaznaczył: - Tym bardziej, że leki stosowane są przez lekarzy zgodnie z zaleceniami, nie nadmiernie, co nie powoduje zagrożenia dla budżetu płatnika. Różnorodność terapii prowadzi również do konkurencji pomiędzy producentami leków, co wpływa na obniżenie kosztów terapii i przewidywalność wydatków płatnika - ocenił dr Gierczyński.

Obejrzyj też retransmisję debaty: Terapia pacjentów z RZS w ramach programu lekowego

*Wypowiedź zarejestrowana podczas debaty online Rynku Zdrowia pt. Terapia pacjentów z RZS w ramach programu lekowego - jak zmieniać ten model leczenia (Katowice, 25 listopada 2020 r.).

Podobał się artykuł? Podziel się!