Rozpoczęły się badania kliniczne kobiet z mutacją w genach BRCA1 i BRCA2
Kobiety z mutacją w genach BRCA 1 i BRCA2, zaliczane do grupy o olbrzymim ryzyku raka jajnika i raka piersi, zyskały szansę na niestandardową formę leczenia w ramach rozpoczętego w Katowicach badania klinicznego. Chorym laparoskopowo usuwane są jajowody, zamiast jajowodów i jajników.

Rozpoczęły się badania kliniczne kobiet z mutacją w genach BRCA1 i BRCA2
Odział Ginekologii, Położnictwa i Ginekologii Onkologicznej w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym im. prof. Kornela Gibińskiego w Katowicach jest jednym z trzech ośrodków w Polsce uczestniczących w międzynarodowym badaniu klinicznym adresowanym do kobiet z mutacją genu BRCA1 i BRCA2.
Mutacje w tych genach zwielokrotniają ryzyko raka jajnika i raka piersi, które wzrasta do ponad 90 proc. wobec niespełna 10 proc. dla przeważającej większości kobiet.
- Standardowym postępowaniem w takich przypadkach jest usunięcie piersi oraz usunięcie jajników i jajowodów kobietom w wieku od 35 do 40 lat w przypadku nosicielstwa mutacji BRCA1, a także w wieku od 40 do 45 lat w przypadku nosicielstwa mutacji BRCA2. W ramach rozpoczętego w naszym ośrodku badania klinicznego, zamiast usuwania jajników i jajowodów, usuwane są laparoskopowo same jajowody - wyjaśniła w piątek rzeczniczka Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach Joanna Chłądzyńska.
Badania są niekomercyjne. Informacje o przystąpieniu do programu można uzyskać na stronie internetowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach, pod numerem tel. 608-890-861, bądź wysyłając e-mail na adres ginekologia@sum.edu.pl, gdzie w tytule należy wpisać BADANIE TUBA - WISP 2.
Geny BRCA odgrywają bardzo ważną rolę dla tkanek piersi i jajników, ponieważ odpowiadają za wytwarzanie białek pomocnych w naprawie uszkodzonego DNA w komórkach tych narządów - tym samym są swoistymi antyonkogenami. Ich mutacje są niezwykle groźne, bo zwiększają ryzyko pojawienia się nowotworu i dziedziczenia go. Wczesne wykrycie mutacji często daje szansę na skuteczną profilaktykę.
To skierowanie trzeba zgłosić do 30 dni inaczej przepada
ZOBACZ KOMENTARZE (0)