ONKOLOGIA

Nawet 80 proc. pacjentów chorych na nowotwór cierpi z powodu niedożywienia i wyniszczenia organizmu. Co gorsza, czterech na dziesięciu może umrzeć właśnie z tego powodu, a nie przez samą chorobę nowotworową. Tymczasem skutki niedożywienia często można wyleczyć odpowiednio dobraną terapią żywieniową.
Zalety terapii żywieniowej nie są jednak znane nie tylko wielu pacjentom, ale nawet lekarzom. W programie nauczania studentów medycyny na polskich uczelniach wyższych nie ma dziś przedmiotu, na którym mogliby oni zdobyć wiedzę na temat żywienia klinicznego. Tymczasem leczenie żywieniowe może znacznie i szybko poprawić stan zdrowia pacjenta chorującego na nowotwór.
Czasami to jedyna szansa dla pacjenta
- W świadomości wielu polskich lekarzy wciąż pokutuje archaiczne myślenie, że stosując leczenie żywieniowe u pacjenta, odżywia się też nowotwór, sprzyjając jego rozrostowi - przyznaje dr n. med. Łukasz Drozd, ekspert szpitala Nutrico, zajmującego się m.in. leczeniem pacjentów z niedożywieniem, jak też promowaniem terapii żywieniowej w świadomości pacjentów i lekarzy. - Dochodzimy przez to do sytuacji, że nawet 30-40 proc. pacjentów chorych na nowotwór może umrzeć wcale nie z powodu choroby podstawowej, a w wyniku niedożywienia i wyniszczenia organizmu. To bardzo wysoka liczba.
Warto przy tym podkreślić, że dotknięci chorobą nowotworową pacjenci poddawani są chemio- i radioterapiom, co dodatkowo pogarsza ich stan. A to prowadzi do sytuacji wręcz absurdalnej: pacjent, którego organizm jest wyniszczony nie tylko samym nowotworem, ale też radio- czy chemioterapią, często nie kwalifikuje się do kolejnych etapów leczenia.
- Są typy nowotworów, przy których objawy niedożywienia występują niemal zawsze. Dzieje się tak w przypadku zachorowania na nowotwory żołądka, trzustki, jelit, czy choćby krtani i gardła - wyjaśnia dr Drozd. - Pacjenci z takim typem schorzenia mają niewydolny układ pokarmowy, walczą z biegunką, zaparciami, wymiotują. Wtedy leczenie żywieniowe, techniką dojelitową lub pozajelitową, jest dla nich wielką szansą. Tymczasem stosuje się je rzadko. Zbyt rzadko.
Na czym polega leczenie żywieniowe?
Terapia żywieniowa u pacjentów nowotworowych jest bezsprzecznie jednym z kluczowych elementów mogących wspomagać ich leczenie. Oczywiście, w miarę możliwości i stanu pacjenta, zaleca się w pierwszej kolejności tradycyjne karmienie doustne. W wielu jednak przypadkach, jak te opisane powyżej, jest ono niemożliwe. W takiej sytuacji należy zastosować specjalne mieszaniny odżywcze w postaci preparatów podawanych dojelitowo lub pozajelitowo.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- 3
- 4
- NASTĘPNA »
POLECAMY
- 18:00 Dr. Sutkowski: - Pandemia wyraźnie spowalnia
- 15:30 ETPC wydał wyrok ws. obowiązkowych szczepień w Czechach. Co oznacza on dla Polski?
- 15:28 USA: 0,008 proc. zaszczepionych zakaziło się koronawirusem
- 14:55 Tylko w sobotę ponad 4,6 tys. mandatów za brak maseczki
- 14:35 Wielkopolska: o niemal 100 proc. w pandemii wzrosła liczba skarg pacjentów
- 13:00 Szef Centrum Analiz Strategicznych: - Gdyby nie restrykcje, zmarłoby 50 tys. osób więcej
- 12:10 Ponad 100 tys. funkcjonariuszy służb mundurowych jest już zaszczepionych
- 11:03 Niedziela: spadek liczby zakażeń, zgonów i zajętych łózek
- 09:30 Schreiber: - Szczepionki nie zalegają z powodu niedostosowania punktów szczepień
- 09:00 Zanieczyszczone powietrze nie bez wpływu na ciężkość przebiegu COVID-19
- 08:25 Na świecie już 140 mln ludzi zakażonych koronawirusem, zmarło 3 mln osób
- 07:40 Normy zatrudnienia personelu medycznego w szpitalach zawieszone
- 1 Koronawirus w Polsce: 2 688 025 potwierdzonych zakażeń, zmarło 62 032 pacjentów
- 2 Wirus przestał oszczędzać ciężarne. „Takich dramatów nie widzieliśmy nigdy wcześniej”
- 3 MZ zezwoliło szpitalom, żeby samodzielnie ustalały liczbę personelu medycznego
- 4 NFZ o wynagrodzeniu za świadczenia ponadumowne - zarządzenie
- 5 Farmaceuci też będą mieli swoich pacjentów
- 6 Prof. Gałecki: mamy coraz więcej pacjentów 50+ z zespołami otępiennymi. To skutek Covid-19
- 7 Pilotaż w zakresie wykorzystania elektronicznych stetoskopów w POZ - koszt: 5,5 mln zł
- 8 Nadużywamy antybiotyków i środków do dezynfekcji. To nie przekłada się na zdrowsze życie
- 9 MZ: jest projekt majowej listy leków leków refundowanych - wykazy do pobrania
- 10 Prof. Karolina Sieroń, szefowa oddziału covidowego Kobietą Roku 2020
- 11 Nie będzie otwarcia szczepień? "Na ten moment" do 17 maja codziennie jeden rocznik
- 12 Znowu problemy z programem DOM: pulsoksymetry nie kłamią, ale są źle używane
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych