Badania: aspiryna może wydłużać życie chorych z nowotworami układu pokarmowego
Aspiryna poprawia wskaźnik przeżycia pacjentów z nowotworami zlokalizowanymi na całej długości przewodu pokarmowego - wskazują badania prowadzone w Holandii.

Dotychczasowe analizy sprawdzające wpływ aspiryny na przeżycie ogólne chorych brały pod uwagę poszczególne lokalizacje nowotworu w układzie pokarmowym; najczęściej dotyczyły raka jelita grubego.
Naukowcy przeanalizowali dane prawie 14 tys. pacjentów, u których zdiagnozowano nowotwory układu pokarmowego w latach 1998-2011. Efekty swojej pracy przedstawili podczas tegorocznego europejskiego kongresu onkologicznego w Wiedniu.
Wyniki badania wskazują na znaczący wzrost przeżywalności ogólnej u pacjentów stosujących aspirynę po postawieniu diagnozy w porównaniu do tych, którzy jej nie zażywali.
W sumie, w badaniu wzięto pod uwagę dane pacjentów, z których 30,5 proc. stosowało aspirynę przed postawieniem diagnozy, 8,3 proc. - po zdiagnozowaniu u nich nowotworu i 61,1 proc. chorych, którzy nie przyjmowali aspiryny.
Najczęstszym nowotworem w badanej grupie był rak jelita grubego (42,8 proc.), rak odbytnicy (25,4 proc.) i rak przełyku (10,2 proc.).
Mediana okresu obserwacji wynosiła 48,6 miesiąca. Pacjenci zażywający aspirynę po zdiagnozowaniu u nich nowotworu mieli szansę podwojenia wydłużenia przeżycia w porównaniu do pacjentów nie stosujących aspiryny.
Korzystny efekt aspiryny w postaci wydłużenia przeżycia był zauważalny u pacjentów z nowotworami układu pokarmowego po uwzględnieniu czynników potencjalnie zakłócających wynik, takich jak: płeć, wiek, stadium nowotworu, zabiegi operacyjne, radioterapia, chemioterapia i inne medyczne uwarunkowania i nieprawidłowości.
Naukowcy przypuszczają, że korzystny wpływ aspiryny u chorych na raka ma związek z przeciwpłytkowym działaniem leku. Kwas acetylosalicylowy wpływa bowiem na osłabienie zdolności komórek nowotworowych do ukrywania się pomiędzy płytkami krwi przed system immunologicznym.
- Celem większości badań obserwacyjnych zgodnych z intencją leczenia jest analiza efektu działania aspiryny. W tym badaniu mogliśmy przeanalizować indywidualną terapię u pacjenta i oszacować efekt działania aspiryny na jego przeżywalność w chorobie nowotworowej. Teraz chcemy określić, którzy pacjenci będą największymi beneficjentami stosowania aspiryny - mówił Martine Frouws z Leiden Uniwersity Medical Center, współkoordynator badania.
Chodzi m.in. o ustalenie prawidłowej dawki i długości trwania terapii. Uniwersytet w Leidzie prowadzi obecnie wieloośrodkowe, randomizowane, kontrolowane placebo badanie, które ma ocenić działanie aspiryny w dawce 80 mg dziennie na ogólne przeżycie pacjentów w starszym wieku, z rakiem jelita grubego.
Badacze mają nadzieję rozszerzyć badanie o pacjentów z innymi nowotworami układu pokarmowego, by dostarczyć wiarygodnych dowodów, że więcej chorych może odnosić korzyści z wspomagania leczenia onkologicznego aspiryną. Podkreślają, że lek jest tani i ma relatywnie mało skutków ubocznych, co przekłada się też na korzyści dla systemów ochrony zdrowia.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)