Wrocław: w warsztatach rotablacji weźmie udział 250 kardiologów z Polski i Europy
250 kardiologów z Polski i zagranicy weźmie udział w warsztatach rotablacji, czyli metody poszerzania naczyń wieńcowych za pomocą specjalnego wiertła, które w czwartek (11 stycznia) rozpoczną się we Wrocławiu.

Kilkudniowe warsztaty zorganizował zespół lekarzy z Ośrodka Chorób Serca 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Wrocławski ośrodek zorganizuje szkolenia z rotablacji dla kardiologów z całej Europy po raz szósty.
Rotablacja to metoda poszerzania naczyń wieńcowych za pomocą specjalnego wiertła z diamentową końcówką. Metoda ta jest stosowana u pacjentów, którzy mają zaawansowane zmiany miażdżycowe. Operator posługuje się wiertłem o średnicy jednego milimetra, które obraca się z prędkością ok. 150 tys. obrotów na minutę.
Rzeczniczka 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu Marzena Kasperska podkreśliła, że wrocławski szpital jest w ścisłej czołówce ośrodków, które wykonują najwięcej w Europie zabiegów tego typu.
W czwartek do Wrocławia na trzydniowe warsztaty przyjedzie 250 kardiologów z Polski i zagranicy.
- Spodziewamy się ekspertów z Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Grecji, Węgier, Austrii oraz Belgii. A uczyć chcą się od nich koledzy z całej Europy - powiedział prof. Krzysztof Reczuch, jeden organizatorów wrocławskiego spotkania.
W czwartek zaplanowano część teoretyczną warsztatów, w piątek natomiast rozpoczną się operacje, które będą transmitowane na żywo do hotelu oddalonego o kilka kilometrów od 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego. Tam lekarze uczestniczący w warsztatach będą mogli śledzić przebieg operacji na bieżąco.
- Międzynarodowe zespoły kardiologów zoperują trzech pacjentów. To mieszkańcy Dolnego Śląska, wszyscy w podeszłym wieku, z krytycznym zwężeniem w tętnicach wieńcowych, co uniemożliwia normalne życie - podała Kasperska.
Prof. Reczuch podkreślił, że forma warsztatów, w której uczestnicy oglądają na żywo operacje, jest bardzo dobrą formą edukacji.
- Można na bieżąco omawiać sposób działania, wyjaśniać niuanse zabiegu a jednocześnie, jeśli zajdzie taka potrzeba, modyfikować sposób pracy pod wpływem np. rady doświadczonego kolegi, siedzącego przed ekranem w hotelu. Taki rodzaj kontaktu jest bezcenny - podkreśla profesor.
Warsztaty zakończą się w sobotę. Ostatniego dnia przeprowadzonych zostanie jeszcze sześć operacji. Nie będą one transmitowane, ale z bliska będzie je obserwowało sześciu uczących się kardiologów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)