Sukces chirurgów ze szpitala w Kielcach. Wszczepili stentgraft do łuku aorty

Zespół Klinicznego Oddziału Chirurgii Naczyniowej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego wszczepił pierwszy raz w historii szpitala i regionu, stentgraft do łuku aorty z powodu tętniaka, w miejscu odejścia tętnicy podobojczykowej.
Sukces Chirurgów ze szpitala w Kielcach. Wszczepili stentgraft do łuku aorty
- Chory jest w bardzo dobrym stanie – informuje dr n. med. Jarosław Miszczuk, kierownik kliniki. Jak wyjaśnia lekarz, starszy mężczyzna był zoperowany z 4-centymetrowego dostępu w pachwinie, z nakłuciem drugiej tętnicy udowej. W zasadzie kilkadziesiąt godzin po zabiegu mógłby opuści szpital.
- Operacja nie jest długa, ale wymaga dużej precyzji. Nie dochodzi w jej trakcie do otwarcia klatki piersiowe, występuje minimalny uraz śródoperacyjny – dodaje.
Zabiegi tego typu są wykonywane w kilku ośrodkach w Polsce. Pacjenci dotychczas byli operowani przez zespoły kardiochirurgiczne, co wiązało się z dużym ryzykiem operacyjnym. - Nowa technika idzie w stronę zminimalizowania zagrożenia i rozległości operacji - przypominają przedstawiciele lecznicy.
- Ponieważ nasz oddział, od dwóch lat, ma II stopień referencyjności, więc mamy możliwości wykonywania zarówno takich operacji, jak i - już od jakiegoś czasu - operujemy tętniaki piersiowo – brzuszne, w tym również pęknięte, co jest również realizowane tylko w kilku, specjalistycznych ośrodkach w Polsce – mówi Jarosław Miszczuk.
Rocznie w Klinicznym Oddziale Chirurgii Naczyniowej wykonywanych jest około 1200 operacji.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
POLECAMY W PORTALU
-
Dziś ostatni moment, żeby złożyć ważny dokument w ZUS
-
Nowa grupa z przywilejami do darmowego sanatorium. Bezpłatny turnus trwa 21 dni
-
Weszło nowe rozporządzenie covidowe. Dotyczy stanu zagrożenia epidemicznego
-
ZUS odda pieniądze, ale koniecznie trzeba złożyć wniosek. Często chodzi o duże kwoty
-
Tego w cukrzycy nie jedź. Specjaliści opracowali zakazaną listę
-
Wchodzi nowy urlop. Pracodawca musi go udzielić i zapłacić