• Liczba przypadków choroby zakrzepowo-zatorowej w Polsce wynosi około 200-300 na 100 tys. mieszkańców
• - To jest tak naprawdę bardzo dużym wskaźnikiem zachorowalności i powstawania nowych przypadków zakrzepicy - mówi lek. Krzysztof Sidziński, chirurg
• O chorobie zakrzepowo-zatorowej opowiedział w nowym odcinku realizowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia cyklu "Środy z Profilaktyką"
• Ekspert wylicza m.in. objawy zakrzepicy: uczucie ciężkości nóg,
  obrzęku, pieczenia, ból kłujący w obrębie podudzi, ale również pajączki pojawiające na nogach i widoczne żylaki w obrębie podudzi

Choroba zakrzepowo-zatorowa: czynniki ryzyka i objawy zakrzepicy

- Wiek i styl życia mają bardzo istotny wpływ na powstawanie choroby zakrzepowo-zatorowej w układzie żylnym - mówi lek. Krzysztof Sidziński. Wiek powyżej 40. roku życia, otyłość, choroby układu krążenia, choroby serca bardzo przyczyniają się do rozwoju tej choroby - tłumaczy.

- Objawy, które powinny nas zaniepokoić, możemy podzielić na tzw. objawy zewnętrzne, jak i objawy wewnętrzne - zaznacza.

Jak podkreśla lekarz, często odczuwamy objawy wewnętrzne, takie jak:

• uczucie ciężkości nóg,
• uczucie obrzęku,
• uczucie pieczenia,
• ból kłujący w obrębie podudzi.

Objawy zewnętrzne natomiast to m.in.:

• pajączki pojawiające się na nogach,
• widoczne żylaki w obrębie podudzi,

- Są to objawy, które powinny już niepokoić - dodaje specjalista.

Jak uchronić się przed chorobą zakrzepowo-zatorową?

- Zdrowa, zbilansowana dieta jak najbardziej zapobiega rozwojowi choroby żylnej zakrzepowo-zatorowej, ponieważ osoby z nadwagą częściej chorują - wyjaśnia lekarz.

Jak zaznacza lek. Sidziński, "profilaktyka powstawania zakrzepicy jest tak naprawdę bardzo prosta, nie potrzeba do tego wielkiego wkładu finansowego czy wysiłku".

- Wystarczy utrzymywać właściwą wagę ciała, zachować codzienną aktywność fizyczną, w momencie, kiedy przewidujemy, że będziemy podróżować powyżej czterech godzin, należy włożyć luźne ubrania, należy co jakiś czas wstać, jeżeli jest taka możliwość, i pochodzić. Jeżeli nie ma tej możliwości, ponapinać mięśnie - wylicza.

- Róbmy coś, ponieważ długotrwałe, przewlekłe siedzenie sprzyja powstawaniu tej choroby, a tego nie chcemy - przestrzega.

- Kolejnym ważnym punktem jest stosowanie profilaktyki, czyli często badajmy się, wykonujmy badania laboratoryjne, badanie USG. Jeżeli nie jesteśmy pewni, udajmy się do swojego lekarza, który na pewno wskaże nam, w którym kierunku należy wykonać diagnostykę, żeby sprawdzić, czy już tej choroby nie mamy - dodaje specjalista.

Jak leczyć zakrzepicę? 

Lek. Sidziński zaznacza, że "w leczeniu choroby zakrzepowo-zatorowej nigdy nie powinniśmy działać na własną rękę, stosować domowych metod, szukać metod leczenia w internecie".

- Przede wszystkim, kiedy jesteśmy zaniepokojeni, udajmy się do lekarza. Lekarz po zbadaniu nas i potwierdzeniu, że mamy tę chorobę, włączy odpowiednie leczenie farmakologiczne, przepisze leki na receptę - mówi.

Jednak wyeliminowanie choroby nie nastąpi zbyt szybko.

- Leczenie stanu ostrego będzie trwało kilka tygodni, a następnie przewlekłe leczenie trwa kilka lat. Dodatkowo w trakcie będziemy stosować profilaktykę przeciwzakrzepową w postaci pończoch przeciwżylakowych, elewacji kończyn dolnych, czyli uniesienia kończyny dolnej powyżej poziomu biodra, lecz o tego typu pomocy i leczeniu zostaniecie państwo poinformowani przez swojego lekarza. I bardzo proszę: nie leczcie się na własną rękę - podsumowuje specjalista.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• NARODOWY FUNDUSZ ZDROWIA
• PROFILAKTYKA
• ZAKRZEPICA