Łagodny przebieg COVID-19 też zwiększa ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych

Badania wykazały, że jeszcze długo po przechorowaniu COVID-19 u młodych ludzi utrzymuje się zwiększona sztywność tętnic, co może negatywne wpływać na stan serca.
- Badania w USA wykazały, że młode osoby, nawet po łagodnym przejściu COVID-19 mają większą sztywność tętnic szyjnych i aorty
- Oznacza to, że u młodych, zdrowych ludzi nawet łagodny przebieg COVID-19 może zwiększać ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych
- W dalszej kolejności badacze z Appalachian State University zajmą się podobnymi badaniami na grupie starszych dorosłych, którzy są bardziej podatni na koronawirusa
- COVID-19 może mieć długoterminowy wpływ na zdrowie młodych i cieszących się dobrą formą dorosłych, którzy nie byli hospitalizowani i mieli jedynie niewielkie objawy choroby - przekonują na łamach „Experimental Physiology” naukowcy z Appalachian State University (USA).
Zwiększona sztywność tętnic
Badania (https://doi.org/10.1113/EP089481) wykazały, że jeszcze długo po chorobie utrzymuje się u nich zwiększona sztywność tętnic, która może wpływać na stan serca. Chodzi o naczynia w całym ciele, w tym tętnicę szyjną, która zaopatruje mózg w krew.
- Oznacza to, że u młodych, zdrowych ludzi nawet łagodny przebieg COVID-19 może zwiększać ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych - podkreślają autorzy publikacji. - Czyni go to podobnym do m.in. gorączki reumatycznej, choroby Kawasakiego, zapalenia płuc, zakażenia Helicobacter pylori czy tocznia, które także powodują zmiany w sztywności tętnic, utrzymujące się długo po ustąpieniu objawów".
Zespół naukowców z pod kierunkiem dr. Steve'a Ratchforda przebadał młode, dorosłe osoby 3-4 tygodnie po zakażeniu SARS-CoV-2. Wykonano im USG tętnicy szyjnej i analizę fali tętna tejże tętnicy.
Otrzymane obrazy poddano analizie komputerowej i porównano z grupą kontrolną (młodzi dorośli, który nie przebyli zakażenia SARS-CoV-2). Okazało się, że osoby po chorobie mają większą sztywność tętnic szyjnych i aorty niż ich rówieśnicy.
Dodatkowo przez kolejnych 6 miesięcy, które jeszcze nie minęły, naukowcy obserwują uczestników, stale monitorując stan ich tętnic. Jak mówią, ostateczne wyniki będą na pewno bardzo interesujące, ponieważ już teraz widać, że symptomologia uczestników z czasem ulega poprawie, choć zdrowie ich tętnic nie wraca tak szybko.
Będą kolejne badania
- Nasze odkrycia sugerują potencjalny długoterminowy wpływ COVID-19 na młodych, stosunkowo zdrowych dorosłych, o których zwykło się myśleć, że są w miarę bezpieczni, jeśli chodzi o koronawirusa - podsumowuje dr Ratchford.
W dalszej kolejności naukowiec ma zamiar zająć się podobnymi badaniami na grupie starszych dorosłych, czyli na osobach, które są bardziej podatne na wirusa, i u których znacznie częściej występują dodatkowe schorzenia, takie jak choroby serca, cukrzyca i nadciśnienie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
POLECAMY W PORTALU
-
Trzeba złożyć ważny dokument w ZUS. Czas do 31 marca
-
Rewolucyjny lek na otyłość w zastrzyku wchodzi do sprzedaży. Zawiera regulator łaknienia
-
Zakazana lista w cukrzycy. Tego jeść nie wolno
-
Nowe rozporządzenie covidowe pewne. Stan zagrożenia epidemicznego zostanie przedłużony
-
Wszedł ważny obowiązek w ZUS. Termin tylko do maja
-
Witamina D. Naukowcy odkryli ważne zależności. Wnioski z badań mogą zaskakiwać