Gorzów Wielkopolski: szpital wprowadza nową metodę leczenia wady serca

W Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wielkopolskim po raz pierwszy w jego historii przeprowadzono zabiegi przezskórnego zamknięcia ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej serca. Ta stosunkowo mało inwazyjna metoda jest alternatywą dla operacji na otwartym sercu.
Jak poinformowała we wtorek (3 września) rzeczniczka lecznicy Agnieszka Wiśniewska, zabiegi odbyły się w miniony czwartek (29 sierpnia) bez żadnych powikłań i komplikacji, a pacjenci już wyszli do domów. Według niej, to przełom w leczeniu chorych z wrodzoną wadą serca w gorzowskim szpitalu.
W zeszłym tygodniu gorzowscy kardiolodzy pod kierunkiem prof. Marka Grygiera ze Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego w Poznaniu przeprowadzili u trzech pacjentów zabieg przezskórnego zamknięcia ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej serca. Zabiegowi poddano osoby w wieku 25, 26 i 46 lat, które przeszły udary mózgu będące następstwem dysfunkcji układu krążenia.
- Wskazaniem do przeprowadzenia zabiegu u dwóch pacjentów było PFO, czyli przetrwały otwór owalny w sercu. To bardzo częsta wada serca, bo występuje u co czwartej dorosłej osoby. Zdecydowana większość z nich nie ma z tego powodu żadnych objawów. U zaledwie 1 proc. z nich - głównie wśród młodych ludzi - może wystąpić udar mózgu. Jego przyczyną jest właśnie PFO - powiedział ordynator oddziału kardiologii gorzowskiego szpitala Roman Mycka.
Dodał, że trzecią osobą poddaną zabiegowi była kobieta z ubytkiem przegrody międzyprzedsionkowej (ASD) typu II.
Jak wyjaśnił Mycka, obie te wady (ASD i PFO) polegają na nieprawidłowym połączeniu przedsionków serca: prawego i lewego. Wówczas krew żylna miesza się z tętniczą. Pacjent szybciej się męczy i uskarża na kołatanie serca, rozwija się niewydolność krążenia.
- U naszych pacjentów brak szczelnej przegrody międzyprzedsionkowej był przyczyną udaru mózgu. Zabiegi, które wykonaliśmy zabezpieczą ich przed kolejnymi udarami. Po sześciu miesiącach będą mogli odstawić wszystkie leki i czuć się w pełni wyleczeni - podkreślił Mycka.
Tego typu wady mięśnia sercowego do niedawna były leczone operacyjnie na otwartym sercu. Lekarze wspomagając się płuco-sercem na ubytek nakładali łatkę, która uniemożliwiała nieprawidłowy przepływ krwi. Najnowsza metoda polega na przezskórnym założeniu specjalnych "parasolek" z zastosowaniem technik i możliwości kardiologii interwencyjnej.
- Zabieg polega na znieczuleniu okolicy pachwiny pacjenta. Następnie nakłuwa się żyłę udową i wprowadza bardzo cienki cewnik, przez który umieszcza się złożony system zamykania ubytku tzw. parasolki. W momencie, kiedy parasolka po lewej stronie przegrody międzyprzedsionkowej jest prawidłowo dopasowana, zostaje otwarta druga część systemu po prawej stronie przegrody międzyprzedsionkowej (druga "parasolka"). W ten sposób przegroda zostaje uszczelniona - wyjaśnił prof. Grygier.
Dodał, że dzięki chęci zdobywania nowych umiejętności przez specjalistów ze szpitala w Gorzowie, dołączył on do grona placówek, w których wykonuje się tego typu zabiegi. Tym samym pacjenci z tego miasta i okolic nie będą zmuszeni do szukania pomocy w innych ośrodkach medycznych.
Marcin Rynkiewicz - PAP

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
POLECAMY W PORTALU
-
Cukrzyca. Nowe wytyczne konsultantów krajowych: normy glukozy, objawy, leczenie
-
Od teraz dwa popularne leki dostępne bez recepty. Decyzje już obowiązują
-
Długo niedostępny lek w końcu wraca do aptek. Ruszają dostawy
-
Ważny termin w ZUS mija 31 stycznia. Trzeba to zrobić obowiązkowo
-
Nowa szczepionka Pfizera na COVID-19 badana w związku z większą liczbą udarów mózgu u seniorów
-
Ważna zmiana na receptach. Chodzi o zamienniki leku