Sosnowiec: dzięki miejskiemu programowi in vitro urodziło się...
14 dzieci przyszło dotąd na świat w rodzinach, które skorzystały z miejskiego programu dofinansowania procedury in vitro w Sosnowcu (Śląskie). Siedem kolejnych par oczekuje właśnie dziecka, jedna z pań jest w ciąży mnogiej.

Podsumowanie dotychczasowych efektów programu przedstawiono podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sosnowcu. Miasto realizuje obecnie program dofinansowania do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2017-2020. Zakłada on dofinansowanie kosztów jednej procedury in vitro rocznie w wysokości 5 tys. zł. Pozostałą część płacą pacjenci. W sumie mieszkańcy Sosnowca mogą ubiegać się o takie dofinansowanie trzykrotnie.
Przysługuje ono parom, które spełniają następujące kryteria: wiek kobiety mieści się w przedziale 23-40 lat według rocznika urodzenia, potencjalni rodzice pozostają w związku małżeńskim lub partnerskim, zostali zakwalifikowani do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego przez realizatora programu zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii.
Konieczne jest też udokumentowane potwierdzenie przeprowadzenia pełnej diagnostyki przyczyn niepłodności, trwałego uszkodzenia uniemożliwiającego naturalną koncepcję lub roczne bezskuteczne leczenie zachowawcze albo chirurgiczne.
Ponadto w dniu kwalifikacji co najmniej jedna z osób z pary musi od roku mieszkać w Sosnowcu.
- Zależy nam na tym, aby przybywało sosnowiczan - podkreśliła we wtorek (4 lutego) pełnomocniczka prezydenta Sosnowca ds. funduszy zewnętrznych i polityki społecznej Anna Jedynak.
W Sosnowcu działał już pilotażowy program wsparcia in vitro - od 2013 r. Zrezygnowano z niego po rozszerzeniu przez rząd PO-PSL krajowego programu, który obowiązywał do połowy 2016 r. Potem władze Sosnowca przygotowały kolejny miejski program na lata 2017-2020, deklarując na jego realizację po około 200 tys. zł rocznie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)