Opolskie: szpitale zatroszczą się o kobiety, które poroniły
Po medialnych doniesieniach dotyczących problemów kobiet, których ciąża zakończyła się przedwczesnym porodem, opolskie placówki wdrażają nowe procedury obowiązujące w takich przypadkach.

Chodziło o przypadki, kiedy ciąża kończyła się poronieniem przed 10 tygodniem. W takiej sytuacji pacjentki opolskich szpitali musiały w ciągu dwóch godzin od zabiegu wezwać kuriera i samodzielnie znaleźć laboratorium, które za kilkaset złotych wykona badania płci. Dzięki temu rodzice otrzymują m.in. możliwość zarejestrowania dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego, uzyskania zasiłku pogrzebowego oraz urlopu macierzyńskiego.
Taka sytuacja zdaniem psychologów potęguje traumatyczne przeżycia, jakich kobieta doznaje w momencie poronienia. Także przedstawiciele kurii uznali takie przypadki za „niedopuszczalne i haniebne".
Po nagłośnieniu problemu w opolskim urzędzie wojewódzkim powołano komisję, która opracowała listę dobrych praktyk w takich sytuacjach.
Jak informuje Gazeta Wyborcza wytyczne zostały już opracowane i po zaopiniowaniu przez zespół ekspertów zostaną przekazane do wszystkich szpitali i szkół rodzenia na terenie województwa opolskiego.
Wiadomo już, że w dokumencie znajdzie się ankieta ewaluacyjna, zachęcająca personel medyczny do bacznej i wnikliwej obserwacji zachowania kobiety po poronieniu. Na szpital zostanie natomiast nałożony obowiązek stworzenia przyjaznych warunków do przeżywania pierwszego etapu żałoby. Każda pacjentka będzie miała około dwóch godzin, by w samotności bądź w obecności krewnego, psychologa lub księdza pożegnać się ze swoim nienarodzonym dzieckiem.
Więcej: www.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)