Dyrektor Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu Edward Puchała poinformował, że zgodnie z założeniami programu dla kobiet w ciąży i po porodzie (w trakcie hospitalizacji) w jadłospisie należy uwzględnić pięć posiłków dziennie.

W centrum standardem pięciu posiłków zostały objęte wszystkie pacjentki bez względu na przyczynę pobytu w szpitalu. W skali roku ze świadczeń udzielanych w klinice korzysta w sumie ok. 8 tys. dorosłych pacjentek.

Celem ministerialnego programu jest podniesienie jakości żywienia pacjentek, a tym samym satysfakcji z hospitalizacji, ale także zwiększenie ich wiedzy o zasadach zdrowego żywienia oraz wyrobienie dobrych nawyków w zakresie właściwego odżywiania. 

Jak wcześniej (na etapie konsultacji projektu programu pilotażowego w sierpniu 2019 r.) mówił Rynkowi Zdrowia dyr. Edward Puchała, "Dieta Mamy" to dobry krok w kierunku zmiany spojrzenia na żywienie pacjentów w szpitalach, którego znaczenie często jest marginalizowane. Tym bardziej, że taka pozycja, jak dieta pacjentów nie była dotąd przewidziana w kontraktach z NFZ.

Udział w projekcie ministerialnym zapewnia środki finansowe na ten cel i  reguluje zasady prawidłowego żywienia w szpitalach. Kliniczne Centrum spełniało już w sierpniu br. większość założeń projektu i aplikowało do udziału w programie.

- Nasze posiłki przygotowywane są na miejscu, menu dostosowane do diety zaleconej przez lekarza opracowuje dietetyk. Respektujemy wszystkie diety, w tym m.in. wegańską
i wegetariańską. Prowadzimy wielopoziomową edukację dotyczącą prawidłowego żywienia, zaczynając od bezpłatnych zajęć w Szkole Rodzenia, a kończąc na przekazywaniu pacjentkom szczegółowego opisu diety, jaką powinny stosować przez 3-4 tygodnie po zakończeniu hospitalizacji -mówił nam dyrektor opolskiego szpitala.

Czytaj też: Standard ''Dieta Mamy'' to zapowiedź rewolucji w żywieniu wszystkich pacjentów w szpitalach?

PAP - Marek Szczepanik

• DIETA W CIĄŻY
• DIETA MAMY