Nowe standardy opieki okołoporodowej: czego mogą oczekiwać rodzące?
Resort zdrowia przedstawił nowe przepisy regulujące procedury postępowania z ciężarnymi. Ich głównym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa oraz utrzymanie dobrego stanu zdrowia matki i dziecka przy jak najmniejszej interwencji medycznej.

Na mocy nowelizacji ustawy o działalności leczniczej minister zdrowia nie ma określać standardów postępowania medycznego, lecz standardy organizacyjne opieki zdrowotnej w czasie ciąży, porodu i połogu oraz organizację opieki nad noworodkiem.
- Nowe organizacyjne standardy opieki okołoporodowej odpowiadają na głosy kobiet, domagających się poszanowania swoich praw i potrzeb w trakcie porodu i uwzględniają postulaty ekspertów - zaznaczył minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Przyjęte przepisy kładą nacisk na fizjologię ciąży i obniżenie medykalizację porodu.
- To dobra wiadomość dla kobiet - ocenił minister Józefa Szczurek-Żelazko i dodała, że szczególną opieką mają zostać objęte pacjentki z ciążą trudną i te, u których doszło np. do poronienia, urodzenia martwego lub ciężko chorego dziecka.
Łukasz Szumowski zwraca uwagę, że nowe przepisy są zbiorem praw należnych ciężarnym i dotyczą jedynie organizacji opieki zdrowotnej w czasie ciąży, porodu i połogu.
- Chodzi o to, by kobieta wiedziała, co jej przysługuje, co ją czeka w trakcie porodu i później. Dzięki temu sama mogła wybrać miejsce swojego porodu - wskazał szef resortu zdrowia.
Stosowanie standardów będzie weryfikowane
Nowe standardy w znaczącej części są powtórzeniem tego, co jest zapisane w obowiązujących przepisach. Jak jednak podkreśla resort zdrowia, do tej pory był problem z ich wyegzekwowaniem. To ma się teraz zmienić. Personel medyczny w placówkach, gdzie przyjmuje się porody, będzie musiał się zostać przeszkolony ze znajomości standardów, ich stosowanie w szpitalach ma też być weryfikowane.
Pomóc w tym ma też badanie satysfakcji pacjentek. Dzięki temu resort będzie mógł premiować placówki, gdzie poziom satysfakcji pacjentek będzie najwyższy.
Główny akcent w nowych przepisach położono na szeroki dostęp do znieczulenia, zapewnieniu intymności przy porodzie, wsparcia psychologicznego.
- Procedury postępowania okołoporodowego mają skupić się nad komfortem rodzącej. W tym zakresie ważne jest też podkreślenie prawa do obecności przy porodzie partnerów rodzących - mówił wcześniej Rynkowi Zdrowia minister Szumowski.
Nowe standardy nie będą ograniczały się wyłącznie do ciąży i porodu o charakterze fizjologicznym. Jak podkreśla szef resortu zdrowia standard dotyczy wszystkich ciąż i porodów. W jednym akcie prawnym znaleźć mają się m.in. przepisy dotyczące ciąży, łagodzenia bólu porodowego oraz zasad organizacji pracy personelu w przypadkach trudnych, takich jak poronienie czy urodzenie martwego lub ciężko chorego dziecka.
Ważnym punktem nowych zasad będzie zapewnienie kobietom leczenia przeciwbólowego w trakcie porodu oraz wprowadzenie takich rozwiązań, by zmniejszyć nadmierną medykalizację porodu. Dążeniem resortu w tym względzie jest obniżenie odsetka wykonywanych cięć cesarskich w kraju.
Nacisk na opiekę psychologiczną
Nowością jest m.in. likwidacja przymusowej hospitalizacji po ukończeniu 41 tygodniu ciąży. Jak wyjaśnia wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko, taki przymus stwarzał dodatkowy stres dla kobiet.
- Uznaliśmy, że ten obowiązek zostanie zniesiony, a decyzje jak powinna wyglądać opieka nad taką ciężarną, będzie w gestii jej lekarza prowadzącego. Kolejnym nowym element jaki wprowadzono to ocena wystąpienia czynników ryzyka depresji - wylicza.
- Każda rodząca będzie trzykrotnie badana w kierunku ryzyka wystąpienia objawów depresji. Pierwsze dwa razy będą miały miejsce w czasie ciąży, trzeci w trakcie wizyty patronażowej. Po co? Żeby możliwie szybko interweniować i tym samym zapobiec dramatycznym zdarzeniom, o jakich coraz częściej mówi się w mediach - wyjaśniała Szczurek-Żelazko i podkreślała, że opieka psychologiczna jest ważnym elementem całej opieki okołoporodowej.
Na dodatkowe wsparcie w tym zakresie będą mogły liczyć także rodzące z tzw. trudną ciążą oraz te, u których doszło do poronienia czy urodzenia martwego lub ciężko chorego dziecka.
Zadania będą jasno zdefiniowane
Wiceminister dodała, że regulacje w sposób jasny i konkretny definiują zadania środowiska lekarzy i położnych, personelu medycznego, który opiekuje się kobietą ciężarną i kobietą rodzącą.
- Ustala nie tylko w jaki sposób ma być sprawowana opieka nad kobietą ciężarną, ale też w jakich warunkach powinny odbywać się porody i w jaki sposób powinna odbywać się opieka poporodowa w środowisku domowym - mówiła.
Ważnym zapisem jest też wprowadzenie przepisów promujących naturalne karmienie. Jak podkreśla wiceminister, obecnie wiele kobiet ma z tym problem i podjęcie działań promocyjnych w tym kierunku jest niezbędne.
W przypadku stwierdzenia nieskutecznego karmienia piersią, personel szpitala będzie zobowiązany zdiagnozować problem i wdrożyć postępowanie zgodne z aktualną wiedzą na temat laktacji, w celu umożliwienia skutecznego nakarmienia noworodka mlekiem matki z piersi. Resort planuje również wprowadzić jednolitą edukację przedporodową.
Szczurek-Żelazko wskazała, że uregulowania dotyczące opieki okołoporodowej tego typu mają obecnie trzy kraje Unii Europejskiej: Wielka Brytania, Hiszpania i Polska.
- Świadczy to o tym, że obecny rząd, ministerstwo zwracają szczególną uwagę na uregulowania dotyczące samego procesu ciąży, jak również opieki okołoporodowej i po porodzie - mówiła.
Dotychczasowe standardy będą obowiązywały do końca 2018 roku. Projekt dot. standardów przygotował zespół powołany w MZ, w składzie którego znaleźli się lekarze oraz dyrektorzy podmiotów leczniczych.
To nie rewolucja, ale zmiany cieszą
Joanna Pietrusiewicz, prezeska zarządu Fundacji Rodzić po Ludzku zwraca uwagę, że najnowszy projekt dotyczący standardów opieki okołoporodowej został poprawiony. Jej zdaniem nie jest to rewolucja, ale wiele kwestii, które nie zostały uwzględnione w poprzednim rozporządzeniu zostało teraz przyjętych.
- Ujednolicona została kwestia edukacji przedporodowej. Wprowadzone zostały badania przesiewowe dotyczące ryzyka wystąpienia depresji u kobiety w okresie okołoporodowym. Kobiety będą mogły wypełnić dokumentacje jeszcze przed porodem. Ukraca się także praktykę podawania mleka modyfikowanego bez wiedzy rodziców oraz wprowadza zapisy, które, mam nadzieję, wpłyną pozytywnie na promocję karmienia piersią. Cieszę się, że udało się obronić prawa kobiet w opiece okołoporodowej, a także z tego, udało się wprowadzić kilka nowych zapisów - mówi Rynkowi Zdrowia Joanna Pietrusiewicz.
W jej opinii nie można jednak zapomnieć, że najpoważniejszym problemem związanym ze standardami opieki okołoporodowej było powszechne ich lekceważenie.
- Zatem bardzo istotne będzie monitorowanie jego wdrażania i wyciąganie konsekwencji wobec placówek łamiących jego zapisy. Do tego potrzebne jest zaangażowanie Ministerstwa Zdrowia. Konieczne są kontrole w szpitalach. Bez tego powtórzy się sytuacja z poprzednich lat, że mamy dobre prawo, tylko niewiele placówek realizuje jego zapisy - podsumowuje prezeska zarządu Fundacji Rodzić po Ludzku.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)