Badania nad cukrzycą. 14 pacjentów zamknięto w jedynej w Polsce hipoksyjnej komorze termoklimatycznej
W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie zostały przeprowadzone badania z udziałem mężczyzn chorych na cukrzycę typu 1 leczonych za pomocą zaawansowanej hybrydowej pętli zamkniętej, czyli nowoczesnej pompy insulinowej. W ramach badania 14 pacjentów zamknięto na 48 godzin w jedynej w Polsce hipoksyjnej komorze termoklimatycznej.

- W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie przeprowadzono nietuzinkowe badanie – 14 pacjentów zamknięto na 48 godzin w jedynej w Polsce hipoksyjnej komorze termoklimatycznej
- - Wszystko w celu zrealizowania badań nad wpływem ostrych warunków hipoksji normobarycznej na wyrównanie metaboliczne i poziom markerów stresu oksydacyjnego i azotowego – podaje placówka
- Udział w badaniu wzięli mężczyźni chorzy na cukrzycę typu 1 leczeni za pomocą zaawansowanej hybrydowej pętli zamkniętej, czyli nowoczesnej pompy insulinowej
Składka zdrowotna w 2023. ZUS wydał ważny komunikat
Badania z udziałem pacjentów chorych na cukrzycę
14 pacjentów zamkniętych zostało na 48 godzin w budynku krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego, a konkretnie w jedynej w Polsce hipoksyjnej komorze termoklimatycznej – informuje Szpital Uniwersytecki w Krakowie.
Osobą odpowiedzialną za pomysł projektu i głównym badaczem jest dr hab. inż. Bartłomiej Matejko z Oddziału Klinicznego Chorób Metabolicznych i Diabetologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Przy okazji zaprosił do współpracy badaczy z Akademii Wychowania Fizycznego oraz Rzeszowskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Jest to kontynuacja naszych badań przeprowadzonych w 2015 roku, kiedy pacjenci z cukrzycą typu 1 wychodzili realnie w góry wysokie – Tatry, Alpy. Skończyło się zdobyciem najwyższego szczytu Iranu o wysokości 5600 n.p.m. W tamtym badaniu pacjenci stosowali różne modele terapii, gdzie samodzielnie musieli dawkować insulinę. Musieli planować wysiłek fizyczny oraz spożywane węglowodany, uwzględniać wiele czynników i robili to wszystko samodzielnie. Natomiast specyfika obecnego badania jest taka, że ci pacjenci, którzy są zamknięci w symulowanych warunkach stosują najnowocześniejszą pompę na rynku. To jest pompa, która automatycznie dawkuje insulinę i zwalnia pacjenta z większości takich samodzielnych decyzji. Chcemy dowiedzieć się, jak zmieni się zapotrzebowanie na insulinę w warunkach wysokościowych. Dzięki temu będziemy mogli pacjentowi bez nowoczesnej pompy, zasugerować dawkowanie insuliny – wyjaśnia w komunikacie dr hab. inż. Bartłomiej Matejko.
Co mówi o zdrowiu dolne ciśnienie krwi?
Na czym polegało badanie?
Pacjenci przez tydzień przed wejściem do komory byli monitorowani i prowadzili dzienniczki żywieniowe, aby dostosować dietę i zapotrzebowanie energetyczne do ich standardowego życia. W piątek, 17 lutego o godzinie 18 do komory weszła ostatnia grupa pacjentów z cukrzycą typu 1.
Natomiast w komorze hipoksyjnej zmieniano stopniowo warunki środowiskowe, by zaczynając od symulowanych 2000 m n.p.m. - osiągnąć wysokość 3500 m n.p.m. i utrzymać ją przez kolejne 12 godzin. Przez dwie doby pacjenci mieli możliwość skorzystania z wielu form spędzania wolnego czasu (np. seanse filmowe, planszówki, czytanie).
SU wyjaśnia również, że hipoksyjna komora termoklimatyczna (własność Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie) to unikatowe urządzenie na skalę światową, a przy tym jedyne w Polsce. Pozwala ona na sztuczne wywołanie różnych warunków środowiskowych (od suchych pustynnych, przez wilgotne i gorące środowisko tropikalne, mroźną zimę kończąc na warunkach wysokogórskich).
Komora służy do badań i oceny wpływu danych warunków środowiskowych na reakcje adaptacyjne organizmu. Informacje pozyskane podczas badania mogą być pomocne dla innych pacjentów z cukrzycą nieposiadających osobistej pompy insulinowej pracującej w trybie automatycznym, a wybierających się na kilkudniowe wyprawy wysokogórskie bądź planujących inne aktywności sportowe.
- W diabetologii kładziemy duży nacisk na aktywność fizyczną, ponieważ jest to jeden z filarów leczenia cukrzycy. Pacjent powinien być aktywny i wybrać sobie taki sport, który daje mu przyjemność. Sama choroba nie stworzy żadnych ograniczeń, więc można podejmować wysiłek oporowy, tlenowy lub interwałowy – wyjaśnił cytowany w komunikacie prof. dr hab. Tomasz Klupa, Zastępca Kierownika Oddziału Klinicznego Chorób Metabolicznych i Diabetologii.
Jak dodał, lekarz ma za zadanie ułatwić pacjentowi podjęcie decyzji oraz dostosować leczenie do wybranej formy aktywności.
Od tego symbolu na recepcie zależy cena za lek w aptece
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)