Od 50 do 70 procent zakażonych nie wie, że są nosicielami. Iwona Sztajner doradca HIV-AIDS w miejskim punkcie konsultacyjno-diagnostycznym w Lublinie tłumaczy, że najnowsze badania są niepokojące. Jej zdaniem to efekt przyzwyczajenia.

Jak wyjaśnia przestaliśmy się kontrolować. Tłumaczy, że nie chodzi o to żeby się bać, ale o to żebyśmy mieli rzetelną wiedzę na temat tego, jak można się zakazić, i jak się zabezpieczyć. Dużo szumu było na początku, z czasem temat przysechł. Pojawiły się też nowe leki, które dają szansę na życie z wirusem dziesięć, dwadzieścia, trzydzieści lat. Podkreśla, że w jej ocenie, to nas też trochę uspokoiło.

Dane statystyczne mówią, że ponad 18 tys. osób w Polsce jest zakażonych HIV, trzy tysiące zachorowały, tysiąc zmarło.

Sztajner podkreśla, że aby powstrzymać tą falę potrzebne są systematyczne działania, a nie akcyjność - z jaką mamy do czynienia 1 grudnia.

Tegoroczna kampania była skierowana do lekarzy ginekologów i kobiet, pod hasłem "Jeden test dwa życia". Kampania dotyczyła matek, które planują zajść w ciążę albo są w ciąże. Chodzi o to, żeby wykonywały testy  na HIV.

Więcej: moje.radio.lublin.pl

 

• AIDS/HIV