
Karetki pogotowia niezgodnie z przeznaczeniem wykorzystuje większość uczestników systemu ochrony zdrowia w Polsce. Korzyści chcą osiągnąć pacjenci, lekarze POZ, przychodnie, a nawet sami dyspozytorzy medyczni. Rozwiązania są możliwe, ale bez woli decydentów i koordynacji działań będą nieskuteczne.
Pacjenci wzywają karetki, bo nie chce im się czekać w kolejkach, przychodnie POZ, bo ambulans w porównaniu z transportem sanitarnym przyjeżdża szybciej i za darmo, sami dysponenci ratownictwa i dyspozytorzy - bo boją się roszczeń pacjentów; i w końcu lekarze POZ, którzy z różnych powodów wolą, jak do domu chorego, zamiast nich, pojedzie ratownik.
- Choć nie mamy pełnych opracowań, to według moich szacunków grubo ponad połowa wyjazdów w skali kraju to wyjazdy, których nie powinno realizować ratownictwo medyczne - szacuje Roman Badach-Rogowski, przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego (KZZPRM).
Żartownisie, "cwane gapy" i dyletanci
O zaskakujących powodach wzywania ratowników medycznych media informują ze sporą częstotliwością, a pamiętajmy, że "wyciąga się" jedynie najbardziej jaskrawe przypadki. Przypadki - nie bójmy się tego słowa - głupoty. Czasem karanej, innym razem uchodzącej komuś na sucho.
Przykładów jest bez liku. 500-złotowym mandatem ukarano kontrolera biletów, k tóry zadzwonił po pogotowie, gdy został zadraśnięty w palec przez gapowicza. Mandat otrzymała także osoba, która wezwała karetkę, żeby zmierzyć czas jej dojazdu. W innym "ukaranym" przypadku pijany mężczyzna wezwał zespół ratownictwa medycznego w celu odprowadzenia, również pijanego, kolegi do domu.
- Pamiętam sytuację, gdy kobieta o trzeciej w nocy wezwała do swojej siostry z nowotworem karetkę; powodem było rzekome silne krwawienie. Na miejscu okazało się, że pomocy wymagał owczarek niemiecki o imieniu Zofia - mówi nam Edyta Wcisło, przewodnicząca Polskiej Rady Ratowników Medycznych (PRRM), dodając, że wzywająca konsekwencji nie poniosła.
- Znam przypadki, że kogoś ze złamanym palcem transportował śmigłowiec LPR. Bo jak już zespół dotarł na miejsce, to - mimo bezzasadnego wezwania - nie chciał wracać "na pusto" - wyjaśnia Badach-Rogowski.
Mandatami nie są karani także dyletanci, którzy wkrótce po zauważeniu leżącej na ulicy osoby, będącej zwykle pod wpływem alkoholu, dzwonią po karetkę.
- To plaga. Świadek od razu chwyta za słuchawkę, dzwoniąc po pogotowie. Nie podejdzie do leżącego, nie zapyta, czy potrzebuje pomocy, nie sprawdzi, czy oddycha. Gdy przyjeżdżamy i "trącamy" w ramię takiego delikwenta, często wyjaśnia nam podwórkową łaciną, że wcale na nas nie czekał - mówi szef KZZPRM.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- NASTĘPNA »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
POLECAMY
- 15:02 Rząd: nie planujemy szczepienia maturzystów ani przekładania matur
- 14:36 Wiemy, jak NFZ rozliczy dofinansowanie informatyzacji w podstawowej opiece
- 14:17 Jeszcze niedawno rak jajnika był uważany za chorobę śmiertelną. To już historia
- 14:05 Michał Dworczyk: nowa siatka punktów szczepień będzie odpowiadała rzeczywistym potrzebom
- 14:03 Nowak: NFZ przygotował mapę potrzeb szczepiennych w Polsce
- 13:41 Chiny przyznają, że ich szczepionki nie mają wysokiego wskaźnika ochrony
- 13:19 Eksperci z Niemiec: "niebezpieczeństwo czai się wewnątrz pomieszczeń"
- 12:59 Prof. Maksymowicz pod lupą resortu zdrowia. Chodzi o działalność naukową
- 12:33 Wojciech Andrusiewicz: sytuacja epidemiczna ustabilizowała się, ale nadal jest bardzo trudna
- 11:48 Niedzielski: luzowanie obostrzeń musi być ostrożne. Jakie kryteria są brane pod uwagę?
- 11:34 Andrzej Fall: wydaje się, że sytuacja się stabilizuje, konieczne potwierdzenie tej tendencji
- 10:59 MZ: więcej zgonów, zajętych łóżek i respiratorów
- 1 Koronawirus w Polsce: 2 586 647 potwierdzonych zakażeń, zmarło 58 481 pacjentów
- 2 Niedzielski: na ponad 5,5 mln zaszczepionych tylko 0.9 proc. miało wynik dodatni testu COVID-19
- 3 Paweł Grzesiowski: niektóre lokalne rekomendacje ws. szczepienia AstraZeneca to całkowity eksperyment
- 4 Dworczyk: na szczepienia zarejestrowało się już 64 tys. osób z rocznika 1962, jutro kolejny rocznik
- 5 Eksperci: karetki krążą z chorymi na COVID-19, bo ruch pacjentów jest źle zarządzany
- 6 Adam Niedzielski: w środę nowy komunikat dotyczący obostrzeń, nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie
- 7 Kardiochirurg: uważasz, że pandemia to bzdura? Zapraszam na oddział covidowy
- 8 Specjaliści: szczepionki chronią przed ciężkim przebiegiem COVID-19. Nie chodzi tylko o przeciwciała
- 9 Prezes KRF: opiekę pocovidową powinni prowadzić także fizjoterapeuci bez umów z NFZ
- 10 Dr Grzesiowski: dystrybucja szczepionek do punktów szczepień wymaga zmian
- 11 Będą nas szczepić tysiące fizjoterapeutów, diagnostów i farmaceutów
- 12 Krystyna Ptok: to nie łóżka, nie respiratory leczą pacjentów. Kadr brakuje dramatycznie
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych