Istnienie oddziału psychiatrycznego zagrożone. Tylko pięciu specjalistów w całym województwie
Jedyny w regionie oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży w Łańcucie jest zagrożony. Okazuje się, że powodem jest brak lekarzy – nie ma pełnej obsady. W całym województwie podkarpackim jest zaledwie pięciu specjalistów.

- Oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży w Łańcucie jest zagrożony – podaje Radio Rzeszów
- Według doniesień jeden z lekarzy złożył wypowiedzenie, a drugi lekarz przebywa na długotrwałym zwolnieniu, więc nie ma pełnej obsady
- Obecnie na oddziale przebywa 40 pacjentów, choć przygotowane są 24 miejsca – z powodu przepełnienia przyjmowani są jedynie pacjenci pilnie potrzebujący pomocy, podkreśla rozgłośnia
Problemy psychiatrii dziecięcej
Radio Rzeszów informuje, że zagrożone jest funkcjonowanie jedynego w regionie oddziału psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży w Centrum Medycznym w Łańcucie. Powodem problemów jest brak lekarzy – jeden ze specjalistów złożył wypowiedzenie, a drugi przebywa na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, więc nie ma potrzebnej obsady.
Rozgłośnia podaje, że Centrum potrzebuje pilnie 3-4 lekarzy psychiatrów, których może zatrudnić. Radio podkreśla także, że w województwie podkarpackim jest tylko 5 lekarzy psychiatrów dzieci i młodzieży, ale problemy są coraz większe.
Obecnie na wspomnianym oddziale przebywa 40 pacjentów, choć miejsc jest 24. Ze względu na przepełnienie przyjmowani są wyłącznie pacjenci pilnie potrzebujący pomocy, a pozostali są odsyłani do Lublina i Krakowa.
Według kierowniczki łańcuckiego oddziału Małgorzaty Pruchnik-Surówki – cytowanej przez Radio Rzeszów – w placówce leczą się dzieci w wieku od 10 do 18 roku życia, natomiast blisko 70 proc. stanowią nastolatkowie po próbach samobójczych.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (2)