Zamieszanie z L4. Czy lekarz może je wystawić z powodu wypalenia zawodowego? ZUS wyjaśnia
Lekarz sam decyduje o tym, czy danej osobie potrzebne jest zwolnienie lekarskie. Wystawiając je, musi wpisać kod choroby na podstawie obowiązującego wykazu. A w nim nie ma jeszcze wypalenia zawodowego.

- Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podjęła decyzję o wpisaniu wypalenia zawodowego do Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11 w 2019 roku
- Zaczęła ona obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku
- Czy to oznacza, że lekarze mogą wystawiać zwolnienia lekarskie z tego tytułu?
Zmiany w 28 ustawach. Potężna nowelizacja przepisów m.in. o refundacji leków i Funduszu Medycznym
Pod koniec ub.r. media zalała fala artykułów na temat możliwości uzyskania od 2022 roku L4 z powodu tzw. wypalenia zawodowego. Jednak eksperci nie mają dobrych wiadomości.
Lekarze nie powinni wystawiać od tego roku zwolnień z ww. przyczyny. I nie jest pewne, czy w ogóle zyskają taką możliwość w przyszłości.
Zwolnienie lekarskie. Jak sprawdzić, co lekarz wpisał na L4 i do kiedy jest ważne?
Wypalenie zawodowe to syndrom, a nie jednostka chorobowa
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podjęła decyzję o wpisaniu wypalenia zawodowego do Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11 (International Classification of Diseases) w 2019 roku. Zaczyna ona obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku. To sprawiło, że w przestrzeni publicznej pojawił się szereg informacji, że lekarze zaczną wystawiać zwolnienia lekarskie z tego tytułu.
– Jeśli wpiszemy do wyszukiwarki internetowej tzw. wypalenie zawodowe, to zdecydowana większość artykułów mówi o tym, że od 1 stycznia 2022 roku można otrzymać L4 z tego tytułu. Powstaje chaos, bo zapewne sporo pracowników ma takie oczekiwania. W mojej ocenie, te publikacje wprowadzają ludzi w błąd. W Polsce od tego roku nie będzie jeszcze obowiązywało ICD-11. A dopiero w nim zostało umieszczone wypalenie zawodowe, ale – co istotne – nie jako choroba czy uraz, tylko pewien stan, który może powodować konieczność kontaktu ze służbą zdrowia – komentuje dla serwisu MondayNews radca prawny Łukasz Kuczkowski z Kancelarii Raczkowski.
W ocenie radcy prawnego Mariusza Mirosławskiego z Kancelarii MGM Mirosławski, Galos, Mozes, przedwczesny jest wniosek o tym, że na samo wypalenie zawodowe można uzyskać L4, które nie wzbudzi wątpliwości ZUS.
Ekspert podkreśla, że w tym przypadku mowa jest nie o jednostce chorobowej, a o syndromie mogącym wpłynąć na stan zdrowia pracownika (kod QD85). Wypalenie zawodowe umieszczono w sekcji 24. Klasyfikacji WHO (ICD-11) obok takich czynników, jak problemy związane z bezrobociem (QD80) czy dotyczące warunków zatrudnienia (QD83).
– W ICD-11 na równi z wypaleniem zawodowym jest traktowany np. stres związany ze zmianą pracy. Uznając więc wypalenie zawodowe za chorobę, musielibyśmy iść dalej i powiedzieć, że jeżeli pracownik obawia się, że straci pracę, to też może z tego powodu dostać L4. Do tego jest cały szereg innych takich stanów – dodaje mec. Kuczkowski.
55 tys. chorób w klasyfikacji WHO. Rozwój medycyny poszedł tak daleko, że nie ma już zdrowych ludzi
ICD-11 może wejść w życie najwcześniej w 2024
Na obecną chwilę w Ministerstwie Zdrowia nie są planowane prace legislacyjne dotyczące wypalenia zawodowego, z uwagi na obowiązujące już regulacje prawne. Według Łukasza Kuczkowskiego, to oznacza, że ciągle obowiązuje ICD-10. Jednocześnie trwają prace nad wdrożeniem ICD-11, czyli przede wszystkim tłumaczenia, bo Polska nie może nic zmieniać. Zdaniem eksperta, ICD-11 może wejść w życie najwcześniej w 2024 roku. Natomiast uznanie wypalenia zawodowego za chorobę wymagałoby zmiany prawa.
– Zgodnie z danymi resortu zdrowia, tłumaczenie na język polski jedenastej rewizji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych będzie dokonane w ramach realizacji projektu „Poprawa jakości informacji medycznej dzięki wzrostowi kompetencji, wiedzy oraz umiejętności pracowników podmiotów leczniczych w zakresie prawidłowego posługiwania się klasyfikacją ICD-11". Ma to potrwać do 30 czerwca 2023 roku – komentuje Michał Pajdak, ekspert rynku zdrowia psychicznego, członek zarządu platformy ePsycholodzy.pl.
Czy zatem lekarz może wystawić L4 z powodu wypalenia zawodowego?
Jak zaznacza mec. Mirosławski, w art. 55 ustawy z 25.06.1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, stanowiącym podstawę wystawienia zwolnienia lekarskiego, jest mowa o pojęciu choroby i jej numerze statystycznym w odesłaniu do klasyfikacji WHO. Klasyfikacja ta jednak oprócz chorób opisuje inne stany, czynniki i syndromy. Ekspert również dodaje, że w przeszłości podobny problem był z depresją. Początkowo nie była uznawana za wyłączną przyczynę zwolnienia lekarskiego, ale zostało to jednoznacznie rozsądzone.
– Niewprowadzenie wypalenia zawodowego do katalogu chorób nie oznacza, że nie będzie można uzyskać zwolnienia lekarskiego na inne schorzenia związane z pracą. Dotychczas w wielu przypadkach wskazywano choroby psychiczne jako konsekwencje przemęczenia, narastającego stresu i innych trudności w sferze zawodowej. Z perspektywy przedsiębiorcy zdrowie pracownika jest elementem kapitału ludzkiego organizacji. Zatem powinno być przedmiotem szczególnej troski oraz podlegać działaniom prewencyjnym – przekonuje dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego i ekspert Pracodawców RP.
Jak podkreśla Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS, lekarz sam decyduje o tym, czy danej osobie potrzebne jest zwolnienie lekarskie. Wystawiając je, musi wpisać kod choroby na podstawie obowiązującego wykazu. A każde zaświadczenie może być skontrolowane, niezależnie od wskazanej przyczyny niezdolności do pracy. Natomiast ze statystyk Zakładu wynika, że od kilku lat coraz więcej jest zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń zachowania i chorób psychicznych.
– W interesie nas wszystkich leży to, żeby ZUS stał na straży przepisów. A one zgodnie mówią, że zasiłek czy wynagrodzenie chorobowe przysługuje tylko w razie choroby, ewentualnie w przypadku pobytu w szpitalu czy zakładzie leczniczym. ZUS nie powinien więc akceptować zwolnień, które będą wystawiane na wypalenie zawodowe niebędące chorobą w rozumieniu WHO – dodaje ekspert z Kancelarii Raczkowski.
Farmaceuci w aptekach są bezbronni wobec agresywnych "pacjentów". Jak ich chronić?
ZOBACZ KOMENTARZE (0)