Wrocław: kolejne osoby zatrzymane w aferze receptowej
Wrocławska policja zatrzymała kolejne dwie osoby zamieszane w sprawę fałszywych recept na lek onkologiczny. Lekarstwa miały być sprzedawane w Niemczech i Austrii.

We wrocławskich aptekach od lipca do września zrealizowano 50 fałszywych recept na specyfik o nazwie Neulasta. Skarb Państwa stracił prawie 170 tys. zł, pacjent za opakowanie leku płaci 3,62 zł, a NFZ producentowi 3 300 zł.
Do aresztu trafił wrocławski internista podejrzany o oszustwo i fałszowanie dokumentów. Teraz policjanci z wydziału do walki z korupcją Dolnośląskiej Komendy Wojewódzkiej zatrzymali dwie kolejne osoby związane z tą sprawą.
Aresztowany internista mówił śledczym, że nielegalny proceder miał wymyślić jeden z jego pacjentów. Za każde opakowanie warte 3 300 zł dostawał 500 zł. Policjanci znaleźli we wrocławskich aptekach 50 fałszywych recept na Neulastę wystawionych przez lekarza.
Leki kupowane za grosze we wrocławskich aptekach miały być sprzedawane w Niemczech i Austrii.
Przypomnijmy, że w sierpniu br. GIF zgłosił sprzeciw wobec jednej ze spółek, która miała zamiar wywieźć z kraju lub zbyć podmiotowi prowadzącemu działalność poza RP Neulastę (roztwór do wstrzykiwań). GIF uzasadnił to tym, że ”przedmiotowe produkty należą do leków ratujących życie i zdrowie pacjenta, a ich brak stanowi realne zagrożenie dla życia pacjenta”.
Produkt leczniczy Neulasta jest stosowany w chemioterapii cytotoksycznej z powodu choroby nowotworowej (z wyjątkiem przewlekłej białaczki szpikowej i zespołów mielodysplastycznych).
Więcej: www.gazetawroclawska.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)