WSA po raz kolejny: oferty konkurencji do wglądu
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie opublikował uzasadnienie wyroku z marca br., w którym uznał, że odrzucając skargę Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej na rozstrzygnięcie konkursu prezes NFZ postąpił niezgodnie z prawem.

Jak przypomina Gazeta Wyborcza, w wyroku chodzi skargę szpitala skierowaną do prezesa NFZ po niekorzystnym dla tej placówki wyniku konkursu na leczenie w oddziałach okulistycznych w latach 2012 - 2014. Szpital Miejski w Rudzie Śląskiej w ogóle nie został zaproszony na negocjacje i nie dostał kontraktu.
Szef śląskiego NFZ odrzucił jednak odwołanie szpitala. Jego prezes Sławomir Święchowicz złożył skargę w Centrali Funduszu w Warszawie. Żalił się w niej między innymi na to, że nie pozwolono mu zajrzeć do ofert konkurencji, tak by mógł się przekonać, że rzeczywiście konkurenci spełniali wszystkie konkursowe kryteria. I ta skarga została odrzucona.
Szpital dochodził swoich racji przed sądem.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację szpitalowi. W opublikowanym właśnie uzasadnieniu do wyroku czytamy, że NFZ powinien był udostępnić mu oferty innych szpitali - pisze Gazeta Wyborcza.
Według sądu prezes Funduszu, odrzucając otrzymaną z Rudy Śląskiej skargę, "nie rozważył należycie i wszechstronnie całokształtu zebranego materiału dowodowego". W tej sytuacji sąd nakazuje ponowne rozpatrzenie skargi rudzkiego szpitala. Wyrok nie jest prawomocny. NFZ może jeszcze wnieść o jego kasację.
Przypomnijmy, że to kolejny wyrok sądu administracyjnego, w którym ten organ stwierdza, iż NFZ powinien udostępniać wgląd do ofert konkurencji. 5 kwietnia br. NFZ przegrał proces o blokowanie dostępu do ofert składanych przez placówki startujące w konkursach na świadczenia - z powództwa szpitala w Rabce Zdróju. Tym razem, po raz pierwszy w polskim sądzie, szpital powołał się na ustawę o dostępie do informacji publicznej, która - co ostatecznie przyznał NSA - umożliwia mu wgląd do ofert konkurentów.
Czytaj też. Oferty składane w konkursach NFZ są informacją publiczną, każdy może je poznać
Więcej: http://katowice.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)