W 2022 w rynek pracy uderzy "nowa choroba". Szykuje się plaga zwolnień lekarskich
Czy w rynek pracy uderzy "nowa choroba"? Od 2022 roku liczba zwolnień lekarskich może znacząco wzrosnąć. Tak było już w 2020 roku - wzrosła liczba L4 z powodu zaburzeń psychicznych. Od 2022 roku skala może być jeszcze większa, bo zwolnienie prawdopodobnie będzie można wystawiać na wypalenie zawodowe.
- Jednym z częstych powodów przyczyniających się do wzrostu liczby zwolnień lekarskich jest praca zdalna, a także lockdown
- W 2020 roku w porównaniu do 2019 roku, liczba zwolnień lekarskich z tego powodu wzrosła aż o 25,3 proc. Łącznie zarejestrowano 1,5 mln zwolnień
- W 2022 roku sytuacja może jeszcze się zmienić, ponieważ powstanie możliwość wystawienia zwolnienia z nowego powodu
- Zwolnienie lekarskie na wypalenie zawodowe? Wypalenie zawodowe zostało wpisane do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób WHO (ICD-11) w czerwcu 2019 roku z mocą obowiązującą od 1 stycznia 2022
- Jakie są objawy wyplenia zawodowego?
Czytaj więcej: Niższy zasiłek chorobowy i krótsze zwolnienie lekarskie od 2022. Ogromne zmiany w ZUS
Na L4 bez pieniędzy. Niebezpieczna zmiana w przepisach od 1 stycznia
L4 z nowego powodu już z początkiem 2022. Będzie plaga zwolnień lekarskich?
Zwolnienie lekarskie na wypalenie zawodowe. Ekspert ostrzega: ZUS może podważyć L4
Zwolnienie lekarskie z nowego powodu?
Pulshr.pl powołując się na dane pozyskane od ZUS podał, że w 2020 roku dość zauważalnie wzrosła liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu zaburzeń psychicznych czy też zaburzeń zachowania.
W sumie wystawiono ich 1,5 mln, co łącznie oznacza 27,7 mln dni absencji chorobowej. Z kolei w porównaniu do roku 2019, liczba zaświadczeń wzrosła o 25,3 proc., a dni absencji było więcej o 36,9 proc.
W 2022 roku L4 może będzie więcej – wszystko za sprawą zwolnień wystawianych z powodu tzw. wypalenia zawodowego. Jak podaje portal, taka zmiana pomoże wielu osobom, które nie potrafią prawidłowo wykonywać swoich obowiązków.
- Coraz częściej słyszymy o syndromie wypalenia zawodowego, który stał się ogromnym problemem dla tysięcy osób oraz setek przedsiębiorstw. Mamy tu do czynienia z poważną chorobą cywilizacyjną, która dotknęła współczesne społeczeństwo do tego stopnia, że w czerwcu 2019 roku WHO wpisało ją do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD) – zaznaczył w rozmowie z pulshr.pl Mikołaj Zając, prezes Conperio, firmy zajmującej się kontrolą zwolnień.
To oznacza, że prawdopodobnie od nowego roku osoby cierpiące na tę chorobę będą mogły otrzymać L4. Jednak istnieje duże ryzyko, że niektórzy będą nagminnie korzystać z tego zapisu.
"Zaburzenia nie wolno bagatelizować, natomiast istnieje ogromne prawdopodobieństwo, iż zapis ten będzie wykorzystywany, jako pretekst do korzystania z nieprawidłowych zwolnień lekarskich" – wyjaśnił prezes Zając.
Czytaj: Zwolnienie lekarskie do tyłu. Na ile dni wstecz lekarz może dać L4?
Wielka rewolucja w ZUS. Zasiłek chorobowy, L4 i macierzyński po nowemu
Od 2022 zasiłek macierzyński po nowemu. Ważne zmiany
Zwolnienie lekarskie na wypalenie zawodowe. Objawy?
Przypomnijmy, wypalenie zawodowe zostało wpisane do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD-11) z mocą obowiązującą od 1 stycznia 2022 roku.
Objawy wypalenia zawodowego, którego przyczynami są m.in. przewlekły stres, zmęczenie czy zbyt wygórowane cele, to m.in. wyczerpanie, obniżony nastrój i ocena własnych dokonań, zobojętnienie.
Wypalenie zawodowe. Objawy:
- fizyczne: poczucie wycieńczenia lub wyczerpania energii,
- emocjonalne: obniżony nastrój, negatywne uczucia lub zobojętnienie przejawiające się cynicznym i pozbawionym empatii zachowaniem,
- behawioralne: zmniejszona wydajność zawodowa, obniżenie oceny własnych dokonań i poczucie, że wszystko co się robi nie ma sensu lub jest niewystarczająco dobre.
Eksperci ostrzegają: "ZUS może podważyć takie zwolnienie lekarskie"
Ekspert zwraca jednak uwagę, że zwolnienie lekarskie wydawane na wypalenie zawodowe może zostać podważone przez ZUS. Powód?
- Podkreślenia wymaga także fakt, że WHO nie zakwalifikowała wypalenia zawodowego jako jednostki chorobowej ani stanu medycznego. Choć wypalenie zawodowe faktycznie znalazło się w rozdziale 24 pt. „Czynniki wpływające na stan zdrowia lub kontakt ze służbą zdrowia” nie zostało uznane za jednostkę chorobową lecz za syndrom mogący wpłynąć na stan zdrowia pracownika – wyjaśnia radca prawny Mariusz Mirosławski, wspólnik w Kancelarii MGM Mirosławski, Galos, Mozes.
- W świetle aktualnie obowiązujących przepisów wystawienie takiego L4 od nowego roku może być ryzykowne – komentuje radca prawny.
I tłumaczy dlaczego: - Udzielenie zwolnienia lekarskiego z powodu innych stanów medycznych niż jednostki chorobowe, do których nie zalicza się jednak syndromu wywołującego chorobę, obarczone może być dużym ryzykiem podważenia przez ZUS zasadności takiego zwolnienia.
Jak podkreśla "niezbędne mogą okazać się zmiany obowiązujących przepisów krajowych w kierunku usunięcia wątpliwości interpretacyjnej".
Sprawdź: Zwolnienie lekarskie na wypalenie zawodowe. Ekspert ostrzega: ZUS może podważyć L4
Czytaj: Rewolucja w zwolnieniach lekarskich. L4 na wypalenie zawodowe
Ważny kod na L4. Czy pracodawca widzi na zwolnieniu lekarskim rodzaj choroby?
ZUS na tropie zwolnień lekarskich. Sprawdzi, co robiłeś na L4 [NOWE METODY KONTROLI]
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (16)
Dodaj komentarz