USA: aresztowano sprawców kradzieży leków za 70 mln dol.
Bracia Amaury i Amed Villa zostali aresztowani na Florydzie pod zarzutem wykradzenia dwa lata temu leków o wartości ponad 70 mln dol. z magazynu koncernu farmaceutycznego Eli Lilly w Enfield w stanie Connecticut - poinformowała amerykańska prokuratura.

Według prokuratury była to największa kradzież w dziejach tego amerykańskiego stanu.
Bracia Villa są zamieszkałymi w Miami obywatelami Kuby. Zarzucanego im czynu dokonali 13 marca 2010 roku. Po wycięciu w nocy otworu w dachu magazynu i częściowym obezwładnieniu systemu alarmowego, w czym pomogła im szalejąca wówczas na wschodnim wybrzeżu USA deszczowa nawałnica, przez pięć godzin ładowali palety z lekarstwami na samochodową naczepę, używając w tym celu wózka widłowego.
Łupem złodziei padły trzy produkowane przez Lilly specyfiki - stosowana do leczenia schizofrenii Zyprexa, antydepresyjny Prozac i używany w chemioterapii nowotworów Gemzar.
W wytropieniu złodziei pomogło znalezienie na miejscu przestępstwa butelki od wody z odciskami palców Ameda Villi.
Amaury Villa i dwaj inni mieszkańcy Miami zostali jednocześnie oskarżeni o wejście w porozumienie w celu podjęcia sprzedaży skradzionych leków.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)