Tomaszów Mazowiecki: zarzuty prokuratorskie za operowanie bez uprawnień
26 listopada do sądu w Zamościu wpłynął akt oskarżenia przeciwko byłemu ordynatorowi oddziału chirurgii szpitala w Tomaszowie Lubelskim, oraz jego synowi. Sprawa dotyczy wydarzeń sprzed dwóch lat, gdy ordynatorowi w przeprowadzanych operacjach miał asystować jego syn - student odbywający w szpitalu praktyki.

Zarówno ordynator jak i syn usłyszeli zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pięciu pacjentów, których wspólnie operowali.
Śledczy ustalili, że Jakub Ż., student I roku fizjoterapii faktycznie uczestniczył w operacjach nie tylko jako obserwator, ale brał w nich czynny udział asystując ojcu Jakubowi Ż. A do tego nie był uprawniony.
Sprawa wypłynęła pod koniec 2013 roku, gdy do dyrektora szpitala w Tomaszowie Lubelskim dotarł anonim, w którym podwładni ordynatora skarżyli, że ordynator stosuje wobec nich mobbing. W liście znajdowała się też informacja, że syn ordynatora uczestniczy czynnie w operacjach.
Dyrektor szpitala Andrzej Kaczor powołał komisję, która miała wyjaśnić sprawę. W końcowym raporcie napisano, że mobbingu nie było, ale Jakub Ż. faktycznie brał udział w operacjach. Ordynator został wkrótce zwolniony z pracy.
Więcej: www.kurierlubelski.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)