Słupsk: szpital pozwał pacjentkę za naruszenie dobrego imienia. I wygrał
Sąd Okręgowy w Słupsku, który rozpatrywał powództwo Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego o naruszenie dóbr osobistych przez pacjentkę, uznał jej winę.

Szpital twierdził, że podała ona w prasie nieprawdziwe informacje na temat działań personelu medycznego, co naruszyło dobre imię i wizerunek placówki. Lecznica zażądała przeprosin i zasądzenia 3000 zł na cel publiczny - informuje rp.pl
Kobieta przedstawiła dziennikarzom lokalnej gazety swój opis wydarzeń na szpitalnym oddziale ratunkowym, na który trafiła z objawami podobnymi do grypy, które nie mijały po zażyciu leków.
Krytyczna publikacja zatytułowana " Umierałam na (...) a nikt się mną nie interesował" ukazała się na łamach lokalnego dziennika i w jego wydaniu internetowym.
Na podstawie publikacji Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie wyjaśniające. Nie stwierdził jednak naruszenia prawa pacjenta Zofii I. Takie samo stanowisko zajął po przeprowadzeniu kontroli konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny ratunkowej.
Sąd uznał więc, że kobieta kłamała i w ten sposób bezprawnie naruszyła dobra osobiste osoby prawnej - szpitala. Wyrok nie jest prawomocny.
Więcej: www4.rp.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)