Sejmowe poparcie dla projektu ustawy o samorządzie pielęgniarskim
Nawet 10 tys. zł kary finansowej z tytułu odpowiedzialności zawodowej będzie można nałożyć na pielęgniarkę i położną - wynika z rządowego projektu ustawy o samorządzie pielęgniarskim.

Do katalogu kar wpisano: upomnienie, naganę, karę pieniężną oraz pozbawienie prawa wykonywania zawodu. Kara pieniężna do 10 tys. zł miałaby być przeznaczana na cel społeczny związany z ochroną zdrowia. Jak zaznaczyło Ministerstwo Zdrowia, dzięki powiększeniu katalogu kar nie będą się one sprowadzały do najsurowszego wymiaru - ograniczenia prawa do wykonywania zawodu.
Zgodnie z zapisami, sprawy w zakresie odpowiedzialności zawodowej będą rozpoznawały okręgowe sądy pielęgniarek i położnych oraz Naczelny Sąd Pielęgniarek i Położnych.
Podczas prac nad projektem Komisja Zdrowia zaproponowała zapis, że pielęgniarka, która utraciła prawo wykonywania zawodu, będzie mogła ubiegać się o ponowny wpis na listę osób wykonujących zawód 10 lat po uprawomocnieniu się orzeczenia.
Wprowadzenie tego zapisu ma związek z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z października ubiegłego roku. TK orzekł wówczas, że dożywotnie usunięcie z powodów dyscyplinarnych z samorządu zawodowego, "bez prawa ubiegania się o ponowny wpis" na listę osób wykonujących ten zawód, jest niezgodne z konstytucją.
Zgodnie z ustawą przynależność do samorządu jest obowiązkowa. W projekcie doprecyzowano też kompetencje samorządu - Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych oraz okręgowych izb pielęgniarek i położnych. Określono, że kadencja organów izb trwa cztery lata.
Minister zdrowia będzie mógł zaskarżyć do Sądu Najwyższego (pod zarzutem niezgodności z prawem) uchwałę organu izby w ciągu trzech miesięcy od dnia jej otrzymania.
W środę (29 czerwca) w Sejmie projekt poparły kluby: PO, PiS, SLD, PSL i PJN.
Zgodnie z zapisami, sprawy w zakresie odpowiedzialności zawodowej będą rozpoznawały okręgowe sądy pielęgniarek i położnych oraz Naczelny Sąd Pielęgniarek i Położnych.
Podczas prac nad projektem Komisja Zdrowia zaproponowała zapis, że pielęgniarka, która utraciła prawo wykonywania zawodu, będzie mogła ubiegać się o ponowny wpis na listę osób wykonujących zawód 10 lat po uprawomocnieniu się orzeczenia.
Wprowadzenie tego zapisu ma związek z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z października ubiegłego roku. TK orzekł wówczas, że dożywotnie usunięcie z powodów dyscyplinarnych z samorządu zawodowego, "bez prawa ubiegania się o ponowny wpis" na listę osób wykonujących ten zawód, jest niezgodne z konstytucją.
Zgodnie z ustawą przynależność do samorządu jest obowiązkowa. W projekcie doprecyzowano też kompetencje samorządu - Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych oraz okręgowych izb pielęgniarek i położnych. Określono, że kadencja organów izb trwa cztery lata.
Minister zdrowia będzie mógł zaskarżyć do Sądu Najwyższego (pod zarzutem niezgodności z prawem) uchwałę organu izby w ciągu trzech miesięcy od dnia jej otrzymania.
W środę (29 czerwca) w Sejmie projekt poparły kluby: PO, PiS, SLD, PSL i PJN.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)