Sejm tej kadencji nie zajął się wetem prezydenta ws. uzgodnienia płci
Sejm kończącej się kadencji na swoim ostatnim posiedzeniu nie zajął się wetem prezydenta do ustawy o uzgodnieniu płci. Komisje nie zbiorą się już w tej sprawie po raz kolejny. Jak poinformowała PAP szefowa komisji sprawiedliwości Stanisława Prządka, posiedzenie takie byłoby bezprzedmiotowe.

W piątek rano (9 października) sejmowe komisje zdrowia oraz sprawiedliwości i praw człowieka rozpatrywały wniosek prezydenta Andrzeja Dudy o ponowne rozpatrzenie ustawy o uzgodnieniu płci.
Choć komisje rekomendowały odrzucenie prezydenckiego weta, głosowanie na posiedzeniu plenarnym nie odbyło się, ponieważ nie wyznaczono sprawozdawcy i nie przyjęto sprawozdania przed rozpoczynającym się o godz. 9 blokiem głosowań.
Prządka zarządziła przerwę w obradach - posiedzenie miało być kontynuowane po zakończeniu głosowań. Uznano jednak - jak powiedziała - że kontynuowanie obrad byłoby bezprzedmiotowe, ponieważ ostatnie posiedzenie Sejmu się zakończyło, a część posłów opuściła już gmach parlamentu. Nawet gdyby komisja przyjęła sprawozdanie, w tych okolicznościach weto nie mogłoby być już głosowane przez Sejm.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)