RPP: ubezpłodnienie Wioletty Szwak bez naruszenia przepisów
Rzecznik Praw Pacjenta nie stwierdziła naruszenia prawa Wioletty Szwak do leczenia oraz do informacji w Szpitalu w Szamotułach. Uznał również, że pacjentka wyraziła zgodę na operację oraz na tzw. rozszerzenie zabiegu.

Jak donosi Głos Wielkopolski, rzecznik stwierdził, że szpital nie popełnił błędu, a wszystkie działania podjęte przez lekarzy służyły ratowaniu życia i zdrowia matki i jej dziecka. W opinii Wiesława Jarnickiego, dyrektora SP ZOZ-u w Szamotułach nie może być więc mowy o złamaniu praw pacjentki.
Wioletta Szwak domaga się pół miliona złotych zadośćuczynienia. Pieniądze miałby zapłacić szpital oraz lekarka, która podjęła decyzję o przecięciu jajowodów.
Szpital roszczenia Szwak uznaje za bezzasadne, powołując się na opinię Rzecznika Praw Pacjenta, podkreśla, że do przecięcia jajowodów doszło nie w wyniku zamierzonego działania, ale podczas trudnego porodu przez cesarskie cięcie.
W sądzie w Szamotułach toczy się proces karny w sprawie ubezpłodnienia Wioletty Szwak. Ustalenia rzecznika nie są wiążące dla sądu, który czeka na opinie biegłych w tej sprawie.
Więcej: www.gloswielkopolski.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)