Pozbawiony kontraktu EuroMedic ponownie odwoła się do NFZ
Katowicki prywatny szpital EuroMedic Medical Center zamierza ponownie złożyć zażalenie na decyzję Narodowego Funduszu Zdrowia, który wypowiedział placówce część kontraktu. Jeśli i to nie przyniesie skutku, szpital nie wyklucza wejścia na drogę sądową.

Jak przekonują przedstawiciele placówki, na decyzji NFZ najbardziej ucierpi ponad 4 tys. pacjentów oczekujących na wysokospecjalistyczne zabiegi.
Pod koniec września dyrektor śląskiego oddziału NFZ wypowiedział szpitalowi umowę w zakresie: kardiologii, chirurgii ogólnej, naczyniowej, kardiochirurgii oraz ortopedii i traumatologii narządów ruchu. Nadal obowiązuje umowa na izbę przyjęć i okulistykę. Decyzja przewidywała trzymiesięczny okres wypowiedzenia - kontrakt miał wygasnąć z końcem grudnia.
Po protestach pracowników, którzy okupowali siedzibę śląskiego oddziału NFZ, placówka uzyskała deklarację p.o. prezesa NFZ Marcina Pakulskiego ws. rekomendowania dyrektorowi śląskiego oddziału Funduszu przedłużenia wypowiedzianego kontraktu na styczeń. Zgodnie z zapowiedzią władz
Funduszu w tym czasie rozpatrzono zażalenie. W ostatnich dniach prezes Funduszu nie uwzględnił zażalenia szpitala. Dotychczasowy kontrakt w zakresach objętych wypowiedzeniem ma wygasnąć z końcem stycznia.
Czytaj też. NFZ: wypowiedzenie kontraktu szpitalowi EuroMedic utrzymane w mocy
Jak powiedział w środę (22 stycznia) PAP reprezentujący EuroMedic Medical Center Witold Jajszczok, zgodnie z obowiązującymi przepisami placówce przysługuje jeszcze jedna możliwość odwołania do NFZ i szpital z niej skorzysta. Chce też, by do czasu rozpoznania zażalenia kontrakt obowiązywał w dotychczasowej formie. Jeśli kolejne odwołanie nie przyniesie skutku, niewykluczone, że placówka skorzysta z drogi sądowej.
Ostatnią decyzję NFZ dyrekcja szpitala przyjęła "z zaskoczeniem i rozgoryczeniem", zarzucając centrali Funduszu, że nie wzięła pod uwagę argumentów merytorycznych ani racji społecznych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)