Nowa Sól: zmarła po usunięciu kamienia z nerki. Rodzina oskarża szpital
Rutynowy zabieg usunięcia kamienia z nerki zakończył się śmiercią 46-letniej pacjentki Wielospecjalistycznego Szpitala SPZOZ w Nowej Soli. Rodzina zmarłej oskarża placówkę o zaniedbania.

Kobieta wkrótce po zabiegu trafiła ponownie na blok operacyjny. Okazało się, że podczas pierwszej operacji doszło do przerwania tętniczki, co spowodowało krwotok wewnątrz organizmu - informuje Gazeta Lubuska.
Następnego dnia po drugiej operacji rodzinę poinformowano, że konieczne jest usunięcie nerki, która przestała pracować, a krwotok spowodowany przerwaniem tętniczki nie ustał. Okazało się ponadto, że przestała pracować także druga nerka. Tego samego dnia rodzina otrzymała wiadomość, że w wyniku zakażenia sepsą doszło do procesu DIC, czyli rozsianego krzepnięcia wielonaczyniowego.
Po kliku dniach kobieta zmarła. Jako przyczynę podano niewydolność wielonarządową w wyniku sepsy.
Rodzina zgłosiła sprawę do prokuratury w Nowej Soli.
Więcej: www.gazetalubuska.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)