MZ chce rozszerzyć zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych
Ministerstwo Zdrowia przygotowuje chce wprowadzić zakaz spożywania napojów alkoholowych w miejscu publicznym. Obecnie taki zakaz obowiązuje w konkretnych miejscach: na ulicach, placach, w parkach.

Autorzy projektu argumentują, że konieczne jest wprowadzenie "skutecznych działań", które pomogą zmniejszyć spożycie alkoholu w Polsce, które przewyższa średnią w krajach UE.
Przygotowany projekt przewiduje wprowadzenie zakazu spożywania napojów alkoholowych w miejscu publicznym z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych.
Obecnie picie alkoholu zabronione jest w konkretnie wymienionych w ustawie miejscach: na ulicach, placach i w parkach. Ponadto alkoholu nie można spożywać m.in. na terenie szkół, domów studenckich, zakładów pracy i w środkach komunikacji publicznej (z wyjątkiem wagonów restauracyjnych w pociągu, gdzie można pić napoje do 4,5 proc. zawartości alkoholu).
Dotychczasowe brzmienie przepisów budziło wątpliwości. Głośna była sprawa aktywisty Marka Tatały, obwinionego o picie piwa na nadwiślańskim bulwarze. W marcu warszawski sąd okręgowy prawomocnie go uniewinnił, uznając, że bulwar nie jest ulicą w rozumieniu przepisów ustawy.
MZ chce także wydłużyć czas, w którym obowiązuje zakaz emisji reklam piwa, tak by było to możliwe dopiero po godzinie 23. Teraz reklama piwa w telewizji, radiu, kinie i teatrze może być prowadzona między godziną 20 a 6.
Projekt przewiduje też, że sprzedawca byłby zobowiązany, a nie tylko "uprawniony" - jak obecnie - do żądania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy napoju alkoholowego, w przypadku, gdy jego wygląd nie wskazuje w sposób niebudzący wątpliwości, że jest on pełnoletni.
Więcej: www.radiozet.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)