Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdził, czy łódzkie szpitale odprowadzają składki na ubezpieczenie etatowych pracowników, którzy dodatkowo wykonują u nich pracę na umowę zlecenie.
Od sierpnia ub.r. do końca lipca br. łódzki ZUS przeprowadził siedem kontroli w szpitalach Fot. Archiwum
W ten sposób dyrektorzy lecznic radzą sobie od lat z problemami kadrowymi: zapełniają grafik dyżurów bez zatrudniania dodatkowych lekarzy na umowie o pracę - informuje Dziennik Łódzki.
Od sierpnia ub.r. do końca lipca br. łódzki ZUS przeprowadził siedem kontroli w szpitalach. Nieprawidłowości wykryto w trzech, ZUS nie podaje jednak, które szpitale uchylały się od płacenia składek za swoich pracowników.
Monika Kiełczyńska, rzeczniczka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wskazuje, iż nieprawidłowości wynikały z błędnego przekonania, że od umów cywilnoprawnych świadczonych na rzecz tego samego pracodawcy, nie trzeba opłacać składek.
Dodaje, że jeden ze szpitali wyeliminował już błędy i uregulował należności. W przypadku dwóch pozostałych placówek toczy się postępowanie. ZUS wyliczył ich zaległości na łączną sumę ok. 250 tys. zł, jednak decyzje w tej sprawie nie zostały jeszcze wydane, nie jest to zatem kwota ostateczna.
Więcej: dzienniklodzki.pl