Kujawsko-pomorskie: zmarł po zażyciu tabletek, policja podejrzewa dopalacze
20-letni mieszkaniec Brodnicy zmarł, a jego dwaj koledzy znaleźli się w szpitalu po zażyciu tabletek, prawdopodobnie o działaniu psychotropowym, które kupili w internecie.

Mężczyzna zmarł w poniedziałek (10 grudnia) na oddziale intensywnej opieki medycznej NZOZ Nowego Szpitala w Świeciu. Trafił tam z Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych im. Dra Józefa Bednarza, gdzie w niedzielę (9 grudnia) pogotowie przywiozło go w asyście policjantów. Wymagał tego jego stan. Był agresywny i pobudzony.
W ocenie psychiatry, Dominiki Skrok-Wolskiej to, jak się zachowywał na izbie przyjęć wskazywało, na ostrą psychozę, o niejasnym pochodzeniu.
Policja ustaliła, że 20-latek zażył tabletki niewiadomego pochodzenia, które kupił przez internet. Razem z nim zażyli je jego dwaj koledzy. Mężczyźni trafili do szpitala z podobnymi objawami co 20-latek. Na szczęście ich stan szybko się poprawił i obaj wrócili do domów. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje prokuratura. Zarządziła sekcję zwłok, która ma wskazać przyczynę śmierci 20-latka. Sprawdzi też, jakie środki przyjął, od kogo je kupił i czy były niebezpieczne dla życia i zdrowia.
Więcej: torun.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)