×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Kraków: wkrótce miała umrzeć - diagnoza nie była właściwa

Autor: gazetakrakowska.pl/Rynek Zdrowia17 października 2013 10:52

300 tys. zł zadośćuczynienia domaga się od 5. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką SP ZOZ w Krakowie pacjentka, która od lekarzy tej lecznicy dowiedziała się, że ma nowotwór złośliwy i niebawem umrze. Szpital odpiera zarzuty, płacić nie chce.

Kraków: wkrótce miała umrzeć - diagnoza nie była właściwa
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Pacjentka przeszła kilka operacji, trzy miesiące spędziła na oddziale paliatywnym. Jak relacjonuje Gazeta Krakowska, leżała na łóżku tuż przy sali pożegnań, gdzie rodziny żegnały zmarłych. Z dnia na dzień czuła się coraz słabiej, po lekach nasennych cały czas spała, leki psychotropowe powodowały, że była otępiała, miała problemy w kontaktach z innymi.

Gdy wypisała się ze szpitala, poczuła się na tyle dobrze, że wezwała notariusza i sporządziła testament.

Diagnoza nie była jednak właściwa, o czym dowiedziała się dopiero, gdy trafiła do innego szpitala. Sądowi biegli odpowiedzą teraz na co rzeczywiście chorowała i czy postępowanie lekarzy ze Szpitala Wojskowego było prawidłowe? W oczekiwaniu na ich opinię krakowski sąd odroczył rozprawę do stycznia 2014 r.

Adwokat pacjentki twierdzi, że podczas pobytu chorej w Szpitalu Wojskowym popełniono trzy rodzaje błędów. Pierwsze były błędy diagnostyczne. Potem niewłaściwa prognoza, że jest nieuleczalnie chora. I wreszcie, zamiast podjąć kurację, lekarze zainicjowali leczenie paliatywne. Podawali jedynie środki przeciwbólowe.

Więcej: www.gazetakrakowska.pl

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum