Komitet Bioetyki PAN: klauzula sumienia jest nadużywana
Komitet Bioetyki PAN uznał, że klauzula sumienia jest nadużywana i służy narzucaniu pacjentom przekonań moralnych lekarzy - poinformowała we wtorek (19 listopada) Gazeta Wyborcza. Stanowisko Komitetu jest efektem m.in. wyroków Trybunału w Strasburgu po polskich skargach.

Chodzi o odmowy prawa do aborcji, do badań prenatalnych czy do wydania zaświadczenia o stanie zdrowia uprawniającym do aborcji.
W stanowisku na temat klauzuli czytamy m.in., że "nie mogą się na nią powoływać placówki medyczne czy organizacje - ale tylko jednostki (...) - ani aptekarze - ponieważ nie wykonują działań medycznych. Powołując się na klauzulę, trzeba wskazać normę moralną, którą naruszyłoby wykonanie świadczenia".
Komitet Bioetyki Polskiej Akademii Nauk uznaje, że w sytuacji, gdy lekarz czy pielęgniarka powołają się na klauzulę, dyrektor placówki powinien wyznaczyć innego lekarza. A jeśli świadczenia nie chce wykonywać nikt, trzeba zorganizować współpracę z kimś, kto się tego podejmie.
Ponieważ klauzula sumienia najczęściej przywoływana jest w przypadkach przerywania ciąży i zapłodnienia in vitro, Komitet odniósł się do tego problemu szczegółowo.
Do tej pory Komitet wypowiedział się na temat: dostępności in vitro (za szerokim stosowaniem i pilnym uchwaleniem ustawy), testowania zarodków (powinno być dopuszczalne, bo zmniejsza liczbę aborcji i zwiększa szansę urodzenia zdrowego dziecka) oraz komercyjnych testów genetycznych (widzi pilną potrzebę ich ograniczenia)
Więcej: wyborcza.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)