Kolejne oszustwo w przyszpitalnym prosektorium
Przez dwa lata pracownik jednej z firm pogrzebowych pobierał pieniądze od rodzin zmarłych w Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Bytomiu za ubieranie zwłok.

Prokuratura uznała, że opłaty te były bezpodstawnie i skierowała akt oskarżenia do bytomskiego Sądu Rejonowego. Sprawcy został postawiony zarzut oszustwa.
Sprawa wyszła na jaw w styczniu tego roku. W latach 2007-2008 mężczyzna żądał od rodzin osób zmarłych w szpitalu od 50 do 200 zł za ubranie zwłok. W toku prowadzonego postępowania prokuratura przesłuchała 142 świadków i dotarła do 60 poszkodowanych.
Zakłady pogrzebowe, zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, nie mogą wykonywać usług na terenie zakładów opieki zdrowotnej. Barbara Zawadzka z Polskiego Stowarzyszenia Funeralnego przyznaje jednak, że mimo tego zakazu wiele przedsiębiorstw pogrzebowych dzierżawi od szpitali prosektoria - informuje Dziennik Zachodni.
Wojciech Wieczorek, zastępca dyrektora ds. administracyjno-organizacyjnych Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Bytomiu tłumaczy, że placówka podpisała umowę z firmą pogrzebową w 1999 roku. Na jej mocy, poza dzierżawą prosektorium, firma jest zobowiązana do mycia i ubierania zwłok osób zmarłych, za co, zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z 31 października 2006 r. nie może pobierać opłat.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)