Karta to wspólna inicjatywa informacyjno-edukacyjna Rzecznika Praw Dziecka Marka Michalaka i Rzecznika Praw Pacjenta Krystyny Barbary Kozłowskiej. Przeznaczono ją dla dzieci, ich rodziców i opiekunów oraz personelu medycznego.

Karta ma formę plakatu; trafi do podmiotów leczniczych m.in. szpitali i oddziałów dziecięcych, sanatoriów, uzdrowisk. Składa się z 13 punktów. Jest zestawieniem najważniejszych praw najmłodszych pacjentów wynikających z ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz Konwencji o prawach dziecka.

Karta zaczyna się od stwierdzenia, że dzieckiem-pacjentem jest każda osoba, która nie ukończyła 18 lat. Kolejne punkty zwracają się bezpośrednio do najmłodszych.

"Jeśli zachorujesz, personel medyczny powinien zrobić wszystko, żeby Cię wyleczyć i zapewnić opiekę podczas leczenia; kiedy tylko stan Twojego zdrowia poprawi się na tyle, że będziesz mógł wrócić do domu, masz do tego prawo" - przypomina Karta.

Mali pacjenci dowiedzą się z niej, że oni oraz ich rodzice lub opiekunowie mają prawo wiedzieć, w jaki sposób lekarze zamierzają dziecko leczyć i jakie to przynosi efekty. Informuje ona niepełnoletnich pacjentów, że decyzja o leczeniu nie może być podejmowana bez ich udziału, z zastrzeżeniem jednak, że dopóki nie skończą 16 lat decyzję podejmują rodzice lub opiekunowie, potem także dziecko.

Jeden z punktów przewiduje, że nikt bez zgody dziecka nie może rozgłaszać, że jest chore - "masz prawo do zachowania tego w tajemnicy".W Karcie zapisano, że nikt nie może bić, zawstydzać, lekceważyć i straszyć dziecka. "W czasie choroby dorośli powinni szczególnie Cię wspierać i dbać o Twoje dobre samopoczucie" - podkreślono.

Przedostatni punkt przypomina, że niepełnoletni pacjent ma prawo spotkać się z osobą duchowną swojego wyznania, zaś ostatni, że może umieścić swoje cenne przedmioty w depozycie.

- Razem ze specjalistami uznaliśmy, że to są najistotniejsze kwestie, które chcemy dzieciom przekazać - powiedział w środę RPD.