Hiszpania: śledztwo w sprawie handlu niemowlętami w szpitalach
Prokuratura Generalna w Madrycie sprawdzi czy w hiszpańskich szpitalach dochodziło do procesu zorganizowanej kradzieży niemowląt oraz ich sprzedawania do adopcji.

Pierwsze takie przypadki miały mieć miejsce jeszcze w latach 50. i od tamtego czasu trwać aż do końca lat 90. Chociaż są podejrzenia, że dziećmi handlowano także w ostatnich latach. W sumie sprzedanych do nowych rodzin miało być co kilkaset dzieci.
Biologicznych rodziców zawiadamiano o zgonie noworodka lub podrzucano im inne, chore dziecko. Cena za niemowlę wahała się od tysiąca do 6 tys. dzisiejszych euro.
Przypuszcza się, że w przestępczy interes angażowały się setki osób – od lekarzy, po pielęgniarki, księży i zakonnice.
Więcej: www.wyborcza.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)