Farmaceutka zwolniona z pracy za brak szczepienia. Zapadł wyrok w sprawie
Farmaceutka, która nie zaszczepiła się przeciw COVID-19 została zwolniona z pracy. Kobieta skierowała sprawę do sądu żądając odszkodowania za niesłuszne zwolnienie, ale przegrała. Sąd uznał bowiem, że pracodawca miał prawo zwolnić kobietę.

- Obowiązek szczepień ochronnych przeciw COVID-19 dla osób wykonujących zawody medyczne i studentów kierunków medycznych wprowadzono rozporządzeniem ministra zdrowia
- Niedawno Sąd Rejonowy w Toruniu wydał wyrok w sprawie farmaceutki, która została zwolniona z apteki, ponieważ odmówiła zaszczepienia przeciwko COVID-19 oraz przemilczała fakt przeciwwskazań do szczepienia – podaje portal mgr.farm
- Aptekarka, czując się poszkodowana, skierowała sprawę do sądu, domagając się przy tym ponad 16 tys. zł odszkodowania za wypowiedzeniem umowy o pracę
- Jednak sąd uznał, że pracodawca miał prawo ją zwolnić – mógł bowiem oczekiwać ujawnienia przez pracownika informacji, które pozwalałby mu na wykonanie obowiązków, czyli zapewnienie bezpieczeństwa i higienę pracy
- Ostatecznie sąd przyznał rację pracodawcy i tym samym oddalił powództwo farmaceutki, a wyrok pozostaje nieprawomocny, o czym przypomina mgr.farm
Od 1 stycznia cena tego leku wzrośnie o 452 zł
Zwolnienie z pracy za brak szczepienia na COVID-19
Przypomnijmy: obowiązkowe szczepienia przeciwko COVID-19 dotyczą wszystkich czynnych zawodowo medyków, w tym także farmaceutów i studentów kierunków medycznych. Tylko osoby z przeciwwskazaniami zdrowotnymi mogą być zwolnione z tego obowiązku.
24 października 2022 roku zapadł wyrok w sprawie farmaceutki, która została zwolniona z pracy, ponieważ odmówiła zaszczepienia się przeciwko COVID-19. Sąd uznał, że pracodawca miał prawo zwolnić farmaceutkę.
Z akt sprawy wynika, że pracodawca – jak wyjaśnia portal mgr.farm – przypomniał aptekarce na piśmie o obowiązku szczepień i pouczył ją o możliwości nałożenia kar pieniężnych przez organy sanitarne. W odpowiedzi na to pismo, pracodawca otrzymał stanowisko od Stowarzyszenia Ochrony Medycy Nadziei, które zakwestionowało bezpieczeństwo szczepionek.
Finalnie pracodawca rozwiązał umowę o pracę z farmaceutką, a jako powód wskazano "niewypełnienie przez pracownicę obowiązku wynikającego z powszechnie obowiązujących przepisów prawa tj. rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 grudnia 2021 roku wprowadzającego obowiązek poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19" – podaje mgr.farm.
Wyrok sądu w sprawie farmaceutki
Zwolniona kobieta odwołała się od wyroku i domagała się przy tym ponad 16 tys. zł odszkodowania za zwolnienie z pracy.
W uzasadnieniu wyroku sąd przeanalizował wszystkie sporne kwestie i podkreślił, że obowiązek szczepień personelu medycznego uregulowany rozporządzeniem "nie wykracza poza zakres upoważnienia ustawowego" oraz jest on zgodny z Konstytucją.
– "Obowiązkowość" szczepień ma na celu zabezpieczenie społeczeństwa przed występującymi zagrożeniami (wewnętrznymi i zewnętrznymi). Zgodnie zaś z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla m.in. ochrony zdrowia albo wolności i praw innych osób – wskazał sąd, cytowany przez mgr.farm.
Stwierdził też, że rozporządzenie RODO nie wyklucza przetwarzania danych osobowych dotyczących szczepienia, zwłaszcza w kontekście obowiązków pracodawcy w zakresie szczepień, ponieważ wynikają ona z ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi i z kodeksu pracy.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (4)