Chełm: zakaz wykonywania zawodu dla lekarzy za płatną cesarkę
Ordynator i lekarz oddziału ginekologiczno-położniczego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Chełmie, którzy za wykonanie zabiegu cesarskiego cięcia zażądali od pacjentki 1000 zł, usłyszeli wyrok.

Jak informuje Dziennik Wschodni, postanowienia Sądu Rejonowego w Chełmie dotyczą wydarzeń jakie miały miejsce na chełmskiej porodówce w maju 2009 r. Ciężarna pacjentka z Wierzbicy uzyskała od położnej zalecenie, aby nie rodzić siłami natury, gdyż taki poród może byc dla niej zbyt ryzykowny.
Pomimo tego ordynator, który zbadał pacjentkę stwierdził, że może rodzić naturalnie. Zdanie miał zmienić dopiero wtedy, kiedy usłyszał obietnicę zapłaty za zabieg. Lekarz, który dokonał zabiegu, wiedział o umowie kobiety z ordynatorem i to on już po wykonaniu świadczenia przyjął od pacjentki 1000 zł.
Mąż pacjentki zawiadomił policję o całym zdarzeniu. Włodawska prokuratura postawiła ordynatorowi zarzut, że jako szef oddziału uzależnił wykonanie zabiegu od zapłaty. Z kolei lekarz został oskarżony o przyjęcie pieniędzy od pacjentki.
Postępowanie sądowe trwało prawie cztery lata. Sąd zawiesił obu lekarzy na rok w prawach wykonywania zawodu i obciążył ich kosztami sądowymi. Lekarze odwołali się od wyroku.
Więcej: www.dziennikwschodni.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)