×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Chełm: nadal pracują, choć skazano ich za łapownictwo

Autor: Kurier Lubelski, JJ/Rynek ZdrowiaOpublikowano: 15 lutego 2012 16:00

Dwóch chirurgów z Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Chełmie, którzy mają prawomocne wyroki za przyjmowanie łapówek, pracuje tam nadal. Tadeusz W. i Roman Z., brali łapówki od skazanego, który miał przerwę w odsiadywaniu kary.

Chełm: nadal pracują, choć skazano ich za łapownictwo
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022
Proceder rozpoczął się w czerwcu 2003 roku. Tadeusz  W. za znalezienie wolnego miejsca w szpitalu dla chorego więźnia wziął 500 zł łapówki. Sytuacja powtórzyła się we wrześniu i wówczas po raz kolejny Tadeusz W. miał przyjąć łapówkę.

Gdy po raz trzeci mężczyzna trafił do szpitala, tym razem po wypadku na motocyklu, chciano od niego już znacznie więcej. Łapówkę miał przyjąć drugi z chirurgów. Za sfałszowanie dokumentów Roman Z. miał zażądać 5 tys. zł.

Śledczy zgromadzili dowody, że chirurdzy przyjmowali łapówki. Chełmski sąd skazała Romana Z. na rok i osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Tadeusza W. skazano na 1,5 roku więzienia, również w zawieszeniu na dwa lata. Ponadto obaj lekarze mieli zapłacić grzywnę. Roman Z. - 5 tys.600 zł, a Tadeusz W. - 5 tys. zł.

Jak poinformował sędzia Artur Ozimek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Lublinie - 20 grudnia zapadł wyrok - Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy wyrok chełmskiego sądu, który jest prawomocny.

- W sentencji wyroku nie ma zakazu wykonywania zawodu lekarza w przypadku obu skazanych - mówi portalowi rynekzdrowia.pl Artur Ozimek.

Lekarzom przysługuje już tylko złożenie kasacji do Sądu Najwyższego, na co mają jeszcze 5 miesięcy. Co do ich dalszej pracy w szpitalu dyrekcja placówki na razie nie podjęła jeszcze żadnej decyzji, tłumacząc, że sprawa jest w toku i musi się zakończyć.

- Co do zasady, jeśli sentencja wyroku tego nie zawiera, dyrektor szpitala nie ma obowiązku zwolnienia takich pracowników. Jednak wyrok jest związany z wykonywaniem zawodu lekarza i być może zostanie wszczęte jakieś postępowanie w tej sprawie przez okręgową izbę lekarską - mówi w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl Bartosz Niemiec, radca prawny z Zespołu Radców Prawnych OIL w Warszawie.

- Jeśli dotrą do nas jakieś dokumenty w tej sprawie, to z pewnością się nią zajmiemy. Trudno mi zająć w tej kwestii jakieś stanowisko, bo nie znam szczegółów sprawy - stwierdza dr Janusz Hołysz, Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej przy Lubelskiej Izbie Lekarskiej.

Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum