Zmarła przewodnicząca Podkarpackiej Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Przeworsku
Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o odejściu wspaniałej Przewodniczącej Podkarpackiej Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Przeworsku, śp. Edyty Guty - pisze Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych. Prof. Guty była dyrektorem Instytutu Ochrony Zdrowia Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Przemyślu.

- Pielęgniarskie serwisy informacyjne i PANS przekazały informację o śmierci prof. Edyty Guty
- Prof. Guty była dyrektorem Instytutu Ochrony Zdrowia Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Przemyślu
- Pełniła także funkcję przewodniczącej Podkarpackiej Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Przeworsku VIII kadencji
Prof. Edyta Guty nie żyje
Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Przemyślu poinformowała o śmierci prof. Edyty Guty, dyrektor Instytutu Ochrony Zdrowia Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Przemyślu.
- To dzięki Jej ogromnemu zaangażowaniu i determinacji w naszej uczelni został uruchomiony kierunek pielęgniarstwo. Jesteśmy wdzięczni za każdą wspólnie spędzoną chwilę, za gotowość do pomocy studentom i współpracownikom. To ogromna strata - pisze PANS.
Śp. prof. Edyta Guty była ponadto członkiem Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych oraz przewodniczącą Podkarpackiej Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Przeworsku VIII kadencji. Ponadto piastowała funkcję Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w VI i VII kadencji samorządu.
Jak podkreśla w swoim komunikacie Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych, prof. Edyta Guty za swoją wyjątkową pracę i zaangażowanie w ochronie zdrowia otrzymała liczne odznaczenia, takie jak odznaka honorowa "Za zasługi dla ochrony zdrowia", Brązowy Medal za Długoletnią Służbę oraz brązowe odznaczenie "Zasłużony dla samorządu pielęgniarek i położnych".
- Pani Edyta Guty zawsze emanowała energią i entuzjazmem, stanowiąc motywację i zachwyt dla innych. Jej poświęcenie dla dobra innych pozostanie z nami na zawsze, a jej profesjonalizm i zaangażowanie będą inspiracją dla wielu. Wspominamy ją jako wspaniałego i cudownego człowieka, którego wartość pozostaje w naszych sercach - podsumowuje Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)