Ważą się losy zawodu psychoterapeuty. Kluczowa poprawka "w ostatniej chwili" może wiele zmienić
Przyjęcie ustawy o zawodach medycznych w obecnym brzmieniu, bez poprawek wynegocjowanych z Ministerstwem Zdrowia oraz wypracowanych w szerokim gronie przedstawicieli środowisk psychoterapeutycznych, doprowadzi do sytuacji, w której część doświadczonych psychoterapeutów straci możliwość sprawowania dalszej opieki nad osobami korzystającymi z psychoterapii - ostrzega Polska Rada Psychoterapii.

- Poprawka do procedowanej ustawy o zawodach medycznych jest kluczowa dla środowiska psychoterapeutów
- Jedna z najważniejszych zmian to uwzględnienie w ustawie wszystkich obecnych i przyszłych adeptów psychoterapii, niezależnie od wykształcenia bazowego
- Nowe regulacje miałyby wejść w życie o wiele później - 1 stycznia 2024 roku
- Inną optykę prezentuje jednak Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej (PTTPB), zrzeszające ok. 40 proc. certyfikowanych psychoterapeutów w kraju
- Nie chce dopuszczenia do prowadzenia psychoterapii jako formy leczenia osób po 2. roku szkolenia i z dowolnym tytułem magistra
- Popiera także stanowisko Biura Legislacyjnego Senatu, że przepisy dotyczące psychoterapii powinny zostać z ustawy wykreślone w całości jako niekonstytucyjne
Ostatnia szansa dla psychoterapeutów? Konsolidacja w środowisku
Polska Rada Psychoterapii (PRP) zauważa, że ważą się losy Ustawy o niektórych zawodach medycznych, łącznie z zawartą tam nowelizacją Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego - czyli de facto losy psychoterapeutów.
- Pracujemy dosłownie od świtu, poruszamy niebo i ziemię - pisze PRP w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy. Podczas środowego - 12 lipca - posiedzenia senator Dorota Czudowska (PiS) złożyła poprawki do ustawy, o niektórych zawodach medycznych, zawierające nowe zapisy art. 87, 106 i 108 o kluczowym znaczeniu dla wszystkich psychoterapeutów, ale też - jak wskazuje PRP - dla bezpieczeństwa osób korzystających z psychoterapii.
PRP ostrzega, że przyjęcie ustawy w obecnym brzmieniu, bez poprawek wynegocjowanych z MZ oraz "wypracowanych w szerokim gronie przedstawicieli środowisk psychoterapeutycznych", doprowadzi do sytuacji, w której część doświadczonych psychoterapeutów straci możliwość sprawowania dalszej opieki nad osobami korzystającymi z psychoterapii.
Ma być to "jedyna szansa" na zwiększenie bezpieczeństwa i stabilności prowadzenia psychoterapii do czasu uchwalenia ustawy o zawodzie psychoterapeuty. Zdaniem PRP jedynie w takim akcie prawnym można uregulować wszystkie ważne aspekty.
Poprawka dotycząca psychoterapeutów w ustawie o zawodach medycznych. Co się zmieni?
Jeśli poprawka w Ustawie o niektórych zawodach medycznych dotycząca Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego (art. 87 i art. 106) wejdzie w życie, według PRP skutkiem będzie:
- uwzględnienie wszystkich psychoterapeutów niezależnie od pierwotnego wykształcenia (PRK VII)
- uwzględnienie wszystkich obecnych i przyszłych adeptów psychoterapii niezależnie od wykształcenia bazowego (PRK VII)
- uznanie pracy pod superwizją - nie nadzór
- możliwość przystąpienia do egzaminu PESoz dla wszystkich, bez ograniczenia w czasie
- wejście w życie nowych przepisów 01.01.2024 r.
- Bardzo proszę o informację, czy dobrze rozumiem, że droga robienia certyfikatu będzie zamknięta wraz z wejściem przepisów także uwzględniających poprawki, o które zabiegamy, a jedyną ścieżką możliwości dalszej pracy psychoterapeutycznej będzie i tak zdanie egzaminu? - padło pytanie na profilu PRP na Facebooku.
Zdaniem PRP "na ten moment mowy o zamknięciu drogi certyfikacji w stowarzyszeniach nie ma", a "specjalizacja z psychoterapii to alternatywna droga".
Duża część środowiska psychoterapeutów ma zastrzeżenia do poprawek
Dla Polskiego Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej (PTTPB), zrzeszającego ok. 40 proc. certyfikowanych psychoterapeutów w kraju, skutki wprowadzenia poprawek będą następujące (publikujemy w wersji oryginalnej przesłanej Rynkowi Zdrowia przez Sekretarza Zarządu PTTP):
- zmiana nadzoru na zaświadczenie o superwizji, potencjalnie rozwiązanie problemu z wykazywaniem tego;
- zmiana konieczności przedstawiania jednego zaświadczenia o szkoleniu na min. 1200 h na wykazanie, że szkolenie ze stażami itp. ma łącznie tyle godzin (część podmiotów szkolących wystawiała je od lat w sposób, który może być kwestionowany);
- przesunięcie roku, do którego uznawane są szkolenia z niższymi wymiarami godzin, z 2007 na 2012
- dopuszczenie do prowadzenia psychoterapii jako metody leczenia - bo tego aspektu psychoterapii dotyczą zmiany - osób po dowolnym wykształceniu wyższym (a nie jak obecnie, z listy kilku kierunków - przy słowie "dowolnym" jest w innym punkcie wpisane "dla osób już mających certyfikat"). To jest właśnie art. 87 punkt 4a.
- PTTPB popiera stanowisko Biura Legislacyjnego Senatu, że przepisy dotyczące psychoterapii powinny zostać z ustawy wykreślone w całości jako niekonstytucyjne - czytamy w przesłanej naszej redakcji odpowiedzi.
PTTPB zaznacza, że większość zaproponowanych zmian dotyczących superwizji i formy zaświadczeń ze szkoleń (poza zmianami dotyczącymi dopuszczenia do prowadzenia psychoterapii jako formy leczenia osób po 2 roku szkolenia i z dowolnym tytułem magistra) uważa za ważne i przemyślane propozycje.
- Jednakże przepisy na temat psychoterapii nie powinny być przez ministerstwo pisane i poprawiane "na kolanie", a omawiane podczas pierwszego czytania w Sejmie - zaznaczono.
- Dlatego jesteśmy zaniepokojeni możliwością wykorzystania przez urzędników zrozumiałej chęci minimalizowania strat przez część środowiska psychoterapeutycznego, do uwiarygodniania przepisów, które w całości powinny zostać wykreślone z ustawy - podsumowano.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (1)