WHO potwierdza ataki na ukraińskie placówki ochrony zdrowia. "Kosztowały życie wielu ludzi"
Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła, że doszło do "kilku ataków" na placówki ochrony zdrowia na Ukrainie. Badane są dalsze ataki - podał szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

- Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) potwierdziła "kilka" ataków na placówki ochrony zdrowia na Ukrainie
- Badane są również dalsze ataki
- Poinformował o tym w niedzielę na Twitterze dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus
Koronawirus w Polsce 6 marca. Nowe zakażenia i zgony
"Kilka" ataków, których kosztem było życie ludzi
- Ataki kosztowały życie wielu ludzi; są też liczni ranni - napisał Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Ataki na placówki ochrony zdrowia i personel medyczny łamią ich neutralność i są pogwałceniem międzynarodowego prawa humanitarnego" - zaznaczył szef WHO.
W swym krótkim poście Tedros Adhanom Ghebreyesus nie wymienił Rosji, która najechała na Ukrainę 24 lutego, jako sprawcy ataków na infrastrukturę medyczną Ukrainy - zauważa agencja Reutera.
Ataki wstrzymały pracę 34 szpitali
Szef WHO dodał do swojej wypowiedzi wcześniejszą informację tej organizacji, w której przekazano, że WHO odnotowała sześć zweryfikowanych przypadków ataków na ukraińskie placówki medyczne, w których zginęło sześć osób, a jedenaście zostało rannych.
Również w niedzielę ukraiński minister zdrowia Wiktor Laszko poinformował, że rosyjskie ataki unieruchomiły pracę 34 szpitali.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)