×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

W orzeczeniach o niepełnosprawności jeden dzień robi ogromną różnicę

Autor: oprac. ML • Źródło: Rynek Zdrowia/zdrowie.pap.pl24 maja 2023 08:00Aktualizacja: 24 maja 2023 19:53

Wprowadzona w związku z pandemią zasada automatycznego wydłużania ważności orzeczeń o niepełnosprawności przestanie obowiązywać od 6 sierpnia br. Oznacza to, że orzeczenie, które traci swą ważność 6 sierpnia br. lub później, wygaśnie już zgodnie z określoną w dokumencie datą. Inaczej jest z tymi z terminem ważności do 5 sierpnia br.

W orzeczeniach o niepełnosprawności jeden dzień robi ogromną różnicę
Orzeczenia o niepełnosprawności: ekspert tłumaczy zmiany. Fot. Shutterstock
  • Orzeczenie, które traci swą ważność 6 sierpnia br. lub później, wygaśnie już zgodnie z określoną w dokumencie datą
  • Inaczej jest z tymi z terminem ważności do 5 sierpnia br.
  • Tu orzeczenie będzie ważne jeszcze co najmniej do końca tego roku lub nawet do września 2024 roku – w zależności od pierwotnego terminu, na który został wydany

Bez automatycznego wydłużenia ważności

Osoby z orzeczeniami, których termin upływa 6 sierpnia 2023 roku (włącznie z tym dniem!) i później, nie będą mogły już skorzystać z automatycznego wydłużenia ich ważności.

Taką możliwość wprowadzono w czasie pandemii. Teraz ją uchylono określając „sztywne” terminy dla wygaszania tej zasady. Zapisano je w przyjętej na początku marca 2023 roku nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (art.23). 

- W wyniku nowelizacji przestało obowiązywać rozwiązanie polegające na powiązaniu okresów ważności orzeczeń o niepełnosprawności z obowiązywaniem stanu epidemii (już zakończony) lub stanem zagrożenia epidemicznego. W to miejsce zostały określone „sztywne” daty ważności orzeczeń o niepełnosprawności. Te których pierwotny termin ważności upływał w „pierwszym roku” pandemii (do dnia 31 grudnia 2020 roku ) będą ważne do końca bieżącego roku. Te, których pierwotny termin ważności upływał w „drugim roku” pandemii (do dnia 31 grudnia 2021 roku) będą ważne do końca pierwszego kwartału 2024 roku. Natomiast te, których pierwotny termin ważności upłynął w 2022 roku lub upłynie przed 6 sierpnia 2023 roku zachowają ważność do 30 września 2024 roku – wyjaśnił prawnik. 

"Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

Przekładając to wszystko na praktykę - ni mniej ni więcej -  oznacza to,  że osoby, które mają orzeczenia ważne do 6 sierpnia 2023 roku, mają największego pecha, bo właśnie w tym dniu te dokumenty stracą swą ważność.

Dlatego też nie powinny one zwlekać i jak najszybciej złożyć wniosek o wydanie nowego dokumentu. Mają na to niecałe trzy miesiące. Natomiast te osoby, których dokumenty są ważne do 5 sierpnia 2023 roku lub wcześniej traciły swą moc otrzymają więcej czasu na dopełnienie formalności. Najdalszy termin, w zależności od  – niektórzy nawet do 30 września 2024 roku.  

- Graniczną datą jest 5 sierpnia 2023 r. – jest to najpóźniejsza data określająca ważność orzeczenia o niepełnosprawności, w przypadku którego nastąpi wydłużenie terminu jego obowiązywania – przekazał radca prawny.

Ponadto wyjaśnił, że orzeczenia, których ważność upływa począwszy od dnia wejścia w życie zmian w przepisach ustawy COVID-owej, czyli  6 sierpnia 2023 r. (włącznie z tym dniem!)  nie będą już miały wydłużonych terminów ważności. Ich ważność wygaśnie we wskazanym w tych orzeczeniach terminach.

Jeden dzień robi ogromną różnicę

Jak widać, jeden dzień różnicy w dacie ważności w dokumencie, a kilkanaście miesięcy więcej na dopełnienie formalności. Prawnik radzi, by nie zwlekać ze złożeniem we właściwym zespole do spraw orzekania o niepełnosprawności wniosku o wydanie nowego orzeczenia. 

- Dotyczy to w szczególności osób, których orzeczenia o niepełnosprawności stracą moc począwszy od 6 sierpnia br., gdyż ich wnioski będą rozpatrywane w czasie wyjątkowego obciążenia zespołów orzekających – podkreślił.

Równocześnie przypomniał, że wniosek o wydanie nowego orzeczenia można złożyć w każdym czasie.  A jego wydanie skutkuje unieważnieniem tego „starego” dokumentu.

Najlepiej zrobić to jak najszybciej, by nie było przerwy pomiędzy decyzjami. Może to bowiem skutkować utratą uprawnień wynikających z orzeczenia. Realne terminy rozpatrywania wniosków i wydawania orzeczeń  będą prawdopodobnie dłuższe.

W terminach ludzie się pogubili

Wiele osób, których zasada automatycznego wydłużania orzeczeń dotyczy pogubiło się w gąszczu regulacji. Bo przepisy ustawy, która je wprowadziła, zostały uchylone w innej, która merytorycznie nie jest z nią związana. Pojawiły się też daty graniczne, w jednym przypadku uzależnione od daty publikacji nowelizacji. To dla osoby, która na co dzień nie ma do czynienia z legislacją bywa problematyczne, a interpretacja przepisów trudna.  

Przepisy automatycznego wydłużania ważności orzeczeń „zaszyto” na początku pandemii w tzw. ustawie o COVID-19. Mowa tutaj o art. 15h ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.  

Jednak wraz z wygaszeniem zagrożenia epidemicznego zdecydowano się na początku marca 2023 roku uchylić ten przepis w nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw. Została ona opublikowana 5 maja 2023 roku w Dzienniku Ustaw. 

Zasadnicza część nowelizowanych przepisów wejdzie w życie 20 maja 2023 r. (po upływie 14 dni od dnia jej publikacji). Jednakże te dotyczące orzeczeń zaczną obowiązywać 6 sierpnia 2023 roku, czyli trzy miesiące po publikacji.



Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum