W Senacie o długach szpitali i zmianach w ochronie zdrowia. TK: jej finansowanie jest zadaniem rządu i NFZ
TK stanął nie tylko po stronie prawa, ale przede wszystkim pacjentów. Ich najbardziej dotyka niedofinansowanie służby zdrowia - mówił marszałek Mazowsza Adam Struzik, odnosząc się do orzeczenia Trybunału, który uznał, że finansowanie służby zdrowia jest ustawowym zadaniem rządu i NFZ.

Zmiany w ochronie zdrowia po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że zmuszanie samorządów do pokrywania strat szpitali jest niekonstytucyjne, są jednym z tematów poniedziałkowej konferencji w Senacie. Uczestniczą w niej m.in. parlamentarzyści, samorządowcy i pracownicy nauki.
W 2016 r. samorząd województwa mazowieckiego złożył w Trybunale Konstytucyjnym wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją art. 59 ust. 2 ustawy z kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, który nakłada na samorządy obowiązek pokrycia ujemnego wyniku finansowego podmiotów leczniczych, dla których są podmiotem tworzącym. W listopadzie ub.r. TK uznał, że finansowanie służby zdrowia jest ustawowym zadaniem rządu i NFZ. Sejm otrzymał 18 miesięcy na naprawienie niekonstytucyjnych przepisów.
- Długie kolejki i brak dostępu do specjalistów to tylko niektóre ze skutków ubocznych obecnie funkcjonujących przepisów. Jeśli szpital ma stratę, a władze województwa chcą uniknąć jego likwidacji, muszą tę stratę pokryć. A zatem wyręczać NFZ, który przekazuje szpitalom środki niewystarczające na funkcjonowanie, co w rezultacie generuje straty - podsumował wyrok TK marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
Podczas briefingu przed konferencją w Senacie przewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej senator Zygmunt Frankiewicz (KO) podkreślił, że samorządy zostały obciążone bez żadnego zabezpieczenia ogromnymi kwotami, które wynikają z niedofinansowania szpitali. Zwrócił uwagę, że w orzeczeniu TK, który stwierdził niekonstytucyjność związanych z tym przepisów, pojawia się kwota 160 mln zł, ale według niego łączne zadłużenie sięga ok. 15 mld zł.
Frankiewicz ocenił, że jest to tylko jeden z wątków problemu w ochronie zdrowia.
- Nie chodzi tylko obciążanie samorządów. Tu chodzi o zmianę systemu na bardziej efektywny, lepiej finansowany. Przy czym nie może być tak, że nic się nie zmienia, poza tym, że samorządowi dodaje się obowiązków finansowych bez możliwości sprawczej, tj. np. wpływu na sposób finansowania, na zarządzanie, na system jako całość - oświadczył Frankiewicz.
Senator zwrócił uwagę, że zwłaszcza powiatom, które są organami prowadzącymi dla wielu szpitali, już brakuje pieniędzy w budżetach na inne cele. Długi rosną, niektórym grozi bankructwo.
- W miastach na prawach powiatu problem jest również ogromny. Zobowiązania w stosunku do jednego powiatu czy miasta, idą w dziesiątki milionów złotych. Blokuje to rozwój i może doprowadzić do bankructwa wiele z tych samorządów - ocenił Frankiewicz.
Przypomnijmy, że w grudniu 2019 r., komentując dla Rynku Zdrowia znacznie wyroku Trybunału, wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński zaznaczył, że resort oczekuje na uzasadnienie wyroku TK. Obecnie ma obecnie 17 miesięcy czasu na wykonanie wyroku.
- Ten zakwestionowany przepis miał tak naprawdę na celu pokazać samorządom nie tyle, że mają spłacać długi, ale żeby wzięli odpowiedzialność za to, co robią dyrektorzy podległych jednostek - podkreślił z kolei wiceminister Sławomir Gadomski.
Jego zdaniem organy tworzące dzisiaj, zamiast zastanowić się nad tym jak podejść do restrukturyzacji i nadzoru właścicielskiego, to poszukały raczej sposobu na zdjęcie z siebie odpowiedzialności.
Jak zapewnił, resort będzie szukał takich rozwiązań legislacyjnych, które „absolutnie tego obowiązku z organów tworzących nie zdejmą”. - Myślę że raczej powinniśmy starać się ustawowo wzmacniać mechanizmy nadzoru właścicielskiego, a nie jeszcze bardziej je poluzować - stwierdził.
Czytaj też (tekst z grudnia 2019 r.): Trybunał zrzucił z samorządów ciężar spłaty długów szpitali? Nie tak prędko

ZOBACZ KOMENTARZE (0)