To najważniejsza ustawa w ochronie zdrowia w 2023 roku. Dziś zajmie się nią Sejm
Dziś, 11 stycznia, odbędzie się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w Sejmie. Jak podkreślał minister zdrowia, "jest to krok milowy dla reformy systemu opieki zdrowotnej".

- 11 stycznia w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta
- Ustawa zakłada m.in. wprowadzenie rozwiązań w zakresie autoryzacji placówek medycznych, wewnętrznego systemu zapewnienia jakości i bezpieczeństwa, systemu świadczeń kompensacyjnych, rejestrów medycznych czy nowych zasad akredytacji
- To jeden z kluczowych dokumentów przygotowywanych w Ministerstwie Zdrowia pod kierownictwem Adama Niedzielskiego, procedowany od 2021 roku. Jak podkreśla szef resortu, "jest to krok milowy dla reformy systemu opieki zdrowotnej"
Ustawa o jakości 11 stycznia w Sejmie
Dziś, 11 stycznia, pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta. Minister zdrowia Adam Niedzielski wielokrotnie powtarzał, że jest to kluczowa ustawa w 2023 roku i milowy krok dla reformy systemu opieki zdrowotnej w Polsce.
Projekt procedowany jest praktycznie od lipca 2021 roku, kiedy to został przekazany do konsultacji publicznych, gdzie utknął na wiele miesięcy. 13 grudnia 2022 roku został przyjęty przez Rząd i skierowany do Sejmu.
Ustawa o jakości wprowadzi uregulowania w zakresie:
- autoryzacji podmiotów wykonujących działalność leczniczą;
- monitorowania zdarzeń niepożądanych;
- usprawnienia akredytacji w ochronie zdrowia;
- usprawnienia wypłaty pacjentom rekompensat za zdarzenia medyczne;
- tworzenia i prowadzenia rejestrów medycznych.
Jak przekonuje resort zdrowia, wprowadzenie przepisów i uregulowanie kwestii systemowego monitorowania jakości udzielanych świadczeń zdrowotnych ma pozwolić na:
- poprawę skuteczności diagnostyki i leczenia przez systematyczną ocenę wskaźników jakości;
- stałe udoskonalanie praktyki klinicznej przez prowadzenie rejestrów medycznych;
- poprawę bezpieczeństwa i satysfakcji pacjenta przez rejestrowanie i monitorowanie zdarzeń niepożądanych;
- stworzenie warunków do systematycznej oceny jakości świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych i upubliczniania tych informacji;
- porównywanie podmiotów udzielających świadczeń pod względem jakości i skuteczności oferowanej opieki oraz udostępnienie wyników opinii publicznej;
- stworzenie warunków umożliwiających finansowe motywowanie podmiotów udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych do podnoszenia poziomu jakości;
- efektywniejsze wykorzystanie środków publicznych w obszarze zdrowia;
- usprawnienie dochodzenia rekompensat z tytułu zdarzeń medycznych.
Akredytacja w ustawie o jakości. NFZ w rok ma przejąć obowiązki CMJ
Projekt zakłada uchylenie obecnie obowiązującej ustawy o akredytacji w ochronie zdrowia. Pociągnie to za sobą likwidację Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, a jej zadania przejmie Narodowy Fundusz Zdrowia.
Rok 2023 będzie rokiem przejściowym dla wygaszenia działalność CMJ.
Co istotne, przewiduje się nowe, wyższe wymagania, które warunkują udzielanie akredytacji:
- uzyskanie oceny akredytacyjnej na poziomie co najmniej 75 proc. maksymalnej możliwej do uzyskania sumy ocen poszczególnych standardów akredytacyjnych ogółem,
- uzyskanie co najmniej 50 proc. maksymalnej możliwej do uzyskania sumy ocen poszczególnych standardów akredytacyjnych dla każdego działu tematycznego,
- spełnienie standardów akredytacyjnych obligatoryjnych.
Akredytacja ma być udzielana na cztery lata.
Autoryzacja udzielana przez Narodowy Fundusz Zdrowia
Wśród najważniejszych rozwiązań ustawy wskazano również wprowadzenie autoryzacji podmiotów wykonujących działalność leczniczą.
W pierwszej wersji projektu obowiązkiem autoryzacji miały zostać objęty tylko szpitale, ostatecznie jednak będzie dotyczyła wszystkich podmiotów leczniczych udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
W ramach autoryzacji będzie weryfikowane:
- spełnienie warunków prowadzenia wewnętrznego systemu zarządzania jakości i bezpieczeństwa oraz realizacji świadczeń gwarantowanych w rozumieniu ustawy o świadczeniach,
- wymogów dotyczących personelu medycznego,
- wymogów dotyczących wyposażenia w sprzęt i aparaturę medyczną.
Autoryzacji będzie udzielał prezes Narodowego Funduszu Zdrowia na okres 5 lat. Aby ja uzyskać, niezbędne będzie spełnienie wszystkich warunków jej wydania (projekt przewiduje trzyletni - od wejścia ustawy - okres przejściowy).
Takie rozwiązanie spotkało się ze sporą krytyką w trakcie konsultacji publicznych, a jego przeciwnicy podkreślali, iż ocena nie powinna być w kompetencjach płatnika.
System no-fault w ustawie o jakości
Sporo kontrowersji wywołały, szczególnie w środowisku lekarzy, rozwiązania dotyczących systemu no-fault.
Jak czytamy w uzasadnieniu, ustawa wprowadza regulacje dotyczących ochrony personelu medycznego w związku ze zgłoszeniem zdarzenia niepożądanego, co w założeniu ma zachęcać personel do ujawniania możliwie jak największej liczby zdarzeń niepożądanych, bez obawy o ewentualne sankcje i działania represyjne z tym związane, a także wpływać na rozwój kultury bezpieczeństwa w ramach opieki nad pacjentem.
Zakłada się, że personel zgłaszający zdarzenie niepożądane nie powinien być narażony, z określonymi wyjątkami, na takie niekorzystne dla niego działania, jak rozwiązanie umowy czy niekorzystna zmiana warunków pracy i płacy.
- Dziś problemem jest atmosfera, która wytworzyła się wokół leczenia. Lekarze boją się leczyć, bo mogą być oskarżeni w postępowaniu karnym za wszelkie zdarzenia niepożądane - podkreślał wielokrotnie prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.
Samorząd lekarzy jeszcze w ubiegłym roku zapowiedział prace nad własną ustawą o no-fault.
- Nie chcemy być traktowani jak przestępcy, apelujemy o przeniesienie ciężaru postępowań - z karnych na postępowania na drodze cywilnej i zawodowej - tłumaczył Jankowski.
- Pewna równość traktowania wobec prawa nie może pozwolić na to, żeby jedna z grup zawodowych była zupełnie wyjęta spod odpowiedzialności karnej - zaznaczał natomiast Adam Niedzielski.
Minister zdrowia przekonywał, że problem nie może być omawiany tylko z perspektywy lekarzy, "bo ma służyć przede wszystkim pacjentom".
Podkreślał, że istotą klauzuli no-fault jest "redukcja skali błędów lekarskich, a z drugiej strony - uproszczone dochodzenie kompensacji z tytułu tych błędów".
Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych
To dochodzenie kompensacji z tytułu błędów ma ułatwić Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych, czyli dwuinstancyjny, pozasądowy system rekompensaty szkód z tytułu zdarzeń medycznych.
System obsługiwany będzie przez Rzecznika Praw Pacjenta - w miejsce obecnych Wojewódzkich Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych.
Przewiduje się wprowadzenie rekompensat bez orzekania o winie, mające na celu ustalenie czy w sprawie objętej wnioskiem doszło do zdarzenia medycznego oraz wskazanie wysokości świadczenia należnego wnioskodawcy z tego tytułu.
Świadczenie to będzie wypłacane szybciej i sprawniej niż w postępowaniach przed komisjami wojewódzkimi lub w postępowaniach sądowych.
Wysokość świadczenia kompensacyjnego z tytułu jednego zdarzenia medycznego wyniesie od 2 tys. zł do 200 tys. zł.
- Ustawa stanowi bardzo mocny fundament pod budowanie systemu opieki zdrowotnej, opartego na wartości i promowaniu jakości na każdym etapie - oceniał w grudniowej rozmowie z Rynkiem Zdrowia Bartłomiej Chmielowiec.
- Zdarzenia niepożądane były, są i będą - wszędzie, nie tylko w Polsce, ale możemy zrobić bardzo wiele, aby je w zasadniczy sposób ograniczyć poprzez monitorowanie w sposób usystematyzowany i według określonych standardów - tłumaczył Rzecznik Praw Pacjenta.
Pełna treść projektu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta do pobrania poniżej.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
DO POBRANIA
- Projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta.pdf Prezentacja PDF • 10,29 MB
ZOBACZ KOMENTARZE (1)