Szpitale obawiają się, że stracą kosztem poradni
Narodowy Fundusz Zdrowia chce, aby w przyszłym roku poradnie specjalistyczne przejmowały od szpitali kolejne procedury zabiegowe. Taki plan niepokoi szefów szpitali m.in. w woj. świętokrzyskim - informuje Gazeta Wyborcza.

- Każdy z państwa chciałby, żeby w planie finansowym na przyszły rok kwoty nie były mniejsze, ale nie możemy tego zagwarantować. Musimy pewne środki przesunąć w stronę ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, taka jest polityka Funduszu - mówiła podczas posiedzenia Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego dyrektorka świętokrzyskiego oddziału NFZ Zofia Wilczyńska. O spotkanie poprosili dyrektorzy szpitali powiatowych, których boją się o to, jaki będzie przyszły rok.
- Chcielibyśmy przekazać do Ministerstwa Zdrowia i centrali NFZ, jakie problemy mamy tu, na dole - podkreślał Józef Grabowski, dyrektor szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim. Dyrektorzy lecznic od dawna domagają się zwiększenia kontaktów i lepszej wyceny świadczeń. - Mamy świadomość tych problemów, ale niestety, nie mamy na to wpływu - zapewniała Wilczyńska.
Jak już informowaliśmy, oddziały NFZ otrzymają w 2014 r. tyle samo pieniędzy na leczenie jak tym roku. Wszystko wskazuje na to, że świętokrzyski Fundusz będzie miał do dyspozycji nieco ponad 2 miliardy złotych. 47 proc. z tej kwoty pójdzie na leczenie szpitalne. Dyrektorzy szpitali nie dostali jeszcze szczegółowych propozycji. Ale skoro więcej pieniędzy trafi do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS), to wiadomo, że oni dostaną mniej - spekuluje Gazeta Wyborcza.
Wzmocnienie roli AOS zapowiadała w rozmowie Rynkiem Zdrowia prezes NFZ Agnieszka Pachciarz. To jeden z priorytetów Funduszu na 2014 rok.
Czyt.: Prezes NFZ: rozmawiajmy o zmianach w systemie finansowania świadczeń
- To kontynuacja rozpoczętych wcześniej działań, zwiększających liczbę procedur zabiegowych wykonywanych w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Dotyczy to w zasadzie wszystkich poradni zabiegowych - chirurgii ogólnej i dziecięcej, chirurgii onkologicznej, chirurgii szczękowo twarzowej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, położnictwa i ginekologii, proktologii, urologii oraz okulistyki i otolaryngologii - wyliczała prezes Pachciarz.
Dodała, że pomimo poprawy wyceny procedur zabiegowych, porady zabiegowe w tych dziedzinach stanowią znikomy procent. - W związku z tym od stycznia 2014 roku planujemy wprowadzić mechanizm finansowy, który da podstawę do premiowania poradni realizujących świadczenia zabiegowe w wymienionych wyżej dziedzinach na odpowiednio wysokim poziomie - zaznaczyła Agnieszka Pachciarz.
Więcej: kielce.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)