Śląski samorząd lekarzy: protest co najmniej do piątku
Protest środowisk lekarzy potrwa co najmniej do 13 stycznia, kiedy zbierze się Naczelna Rada Lekarska - poinformowali we wtorek (10 stycznia) w Katowicach przedstawiciele regionalnych środowisk lekarskich.

Protestujący wskazują m.in., że dotąd nie doczekali się publikacji komunikatu prezesa NFZ o niekaraniu lekarzy za niewłaściwe wypisywanie recept oraz aptekarzy za błędy w ich realizacji, a także przywrócenia w ustawie refundacyjnej możliwości odwoływania się do sądów w sporach aptekarzy z Funduszem.
- Oczekujemy na spełnienie deklaracji prezesa NFZ, który zobowiązał się wydać komunikat o nienakładaniu kar na lekarzy i aptekarzy. Z tego, co wiemy, na razie ten komunikat nie ukazał się - mówił podczas wtorkowej (10 stycznia) konferencji prasowej w Katowicach Jacek Kozakiewicz, prezes Śląskiej Izby Lekarskiej i przewodniczący zespołu Naczelnej Rady Lekarskiej powołanego do rozmów z Ministerstwem Zdrowia.
We wtorek (10 stycznia) w Katowicach odbyło się spotkanie przedstawicieli Śląskiej Izby Aptekarskiej, Śląskiej Izby Lekarskiej oraz Porozumienia Zielonogórskiego. Po spotkaniu śląscy lekarze i farmaceuci zastrzegli, że nie przeanalizowali jeszcze szczegółowo najnowszych propozycji resortu zdrowia; zgodzili się, że protest jest konieczny - do czasu spełnienia przez resort zdrowia i władze NFZ postulatów.
Szczegóły skierowanej pod wtorkowe (10 stycznia) obrady rządu propozycji nowelizacji ustawy refundacyjnej będzie rozważać 13 stycznia Naczelna Rada Lekarska, a od 20 stycznia Krajowy Zjazd Aptekarzy.
Kozakiewicz, pytany o warunki przerwania protestu przez lekarzy, odpowiedział: "jeżeli będą spełnione wszystkie warunki zawarte w postulatach i uzgodnieniach z 4 stycznia, sądzę, że Naczelna Rada Lekarska uwzględni te wszystkie okoliczności". Podkreślał, że w toku dotychczasowych rozmów dostrzegł dobrą wolę ministra zdrowia do rozwiązania problemów.
Przypomnijmy, iż w poniedziałek (9 stycznia) minister zdrowia Bartosz Arłukowicz spotkał się z przedstawicielami środowisk lekarskich, informując ich o proponowanych projektach zmian m.in. w ustawie refundacyjnej i rozporządzeniu dot. recept. Projekt, który w trybie pilnym trafił na wtorkowe posiedzenie rządu, przewiduje m.in. usunięcie art. 48 par. 8 z ustawy refundacyjnej, czyli przepisów dot. karania lekarzy.
Kozakiewicz wskazał m.in., że w zaproponowanym projekcie nowelizacji ustawy nie może doszukać się definicji "udokumentowanych wskazań medycznych". "Oczekujemy, że znajdzie się w tej ustawie definicja, że lekarz może ordynować leki zgodnie z aktualną wiedzą medyczną" - zastrzegł.
- Oczekujemy na spełnienie deklaracji prezesa NFZ, który zobowiązał się wydać komunikat o nienakładaniu kar na lekarzy i aptekarzy. Z tego, co wiemy, na razie ten komunikat nie ukazał się - mówił podczas wtorkowej (10 stycznia) konferencji prasowej w Katowicach Jacek Kozakiewicz, prezes Śląskiej Izby Lekarskiej i przewodniczący zespołu Naczelnej Rady Lekarskiej powołanego do rozmów z Ministerstwem Zdrowia.
We wtorek (10 stycznia) w Katowicach odbyło się spotkanie przedstawicieli Śląskiej Izby Aptekarskiej, Śląskiej Izby Lekarskiej oraz Porozumienia Zielonogórskiego. Po spotkaniu śląscy lekarze i farmaceuci zastrzegli, że nie przeanalizowali jeszcze szczegółowo najnowszych propozycji resortu zdrowia; zgodzili się, że protest jest konieczny - do czasu spełnienia przez resort zdrowia i władze NFZ postulatów.
Szczegóły skierowanej pod wtorkowe (10 stycznia) obrady rządu propozycji nowelizacji ustawy refundacyjnej będzie rozważać 13 stycznia Naczelna Rada Lekarska, a od 20 stycznia Krajowy Zjazd Aptekarzy.
Kozakiewicz, pytany o warunki przerwania protestu przez lekarzy, odpowiedział: "jeżeli będą spełnione wszystkie warunki zawarte w postulatach i uzgodnieniach z 4 stycznia, sądzę, że Naczelna Rada Lekarska uwzględni te wszystkie okoliczności". Podkreślał, że w toku dotychczasowych rozmów dostrzegł dobrą wolę ministra zdrowia do rozwiązania problemów.
Przypomnijmy, iż w poniedziałek (9 stycznia) minister zdrowia Bartosz Arłukowicz spotkał się z przedstawicielami środowisk lekarskich, informując ich o proponowanych projektach zmian m.in. w ustawie refundacyjnej i rozporządzeniu dot. recept. Projekt, który w trybie pilnym trafił na wtorkowe posiedzenie rządu, przewiduje m.in. usunięcie art. 48 par. 8 z ustawy refundacyjnej, czyli przepisów dot. karania lekarzy.
Kozakiewicz wskazał m.in., że w zaproponowanym projekcie nowelizacji ustawy nie może doszukać się definicji "udokumentowanych wskazań medycznych". "Oczekujemy, że znajdzie się w tej ustawie definicja, że lekarz może ordynować leki zgodnie z aktualną wiedzą medyczną" - zastrzegł.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)