Sejm: minister zapowiada walkę z biurokracją i szybszą informatyzację ochrony zdrowia
- Jestem otwarty na rozmowy ze wszystkimi pracownikami medycznymi, pacjentami, menedżerami szpitali, związkami zawodowymi i innymi organizacjami - zaznaczył minister zdrowia Łukasz Szumowski podczas środowego (24 stycznia) posiedzenia sejmowej komisji zdrowia.

To było pierwsze wystąpienie nowego szefa resortu podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia. Jej przewodniczący Bartosz Arłukowicz (PO) życzył ministrowi powodzenia i wyraził nadzieję na jego dobrą współpracę z komisją.
Przedstawiając priorytety w polityce zdrowotnej, którą zamierza realizować, Łukasz Szumowski wymienił, między innymi: odbiurokratyzowanie pracy lekarzy, przyspieszenie informatyzacji ochrony zdrowia, wzmocnienie koordynowanej opieki nad pacjentami, powstrzymanie nielegalnego wywozu leków z Polski oraz rozwijanie - przy wsparciu ze strony państwa - niekomercyjnych badań nad nowymi terapiami.
- Lekarz rezydent 70% czasu poświęca na wypełnianie papierów, nie na naukę zawodu i leczenie pacjentów. To jest chore. Ten stan rzeczy trzeba zmienić - deklarował minister Szumowski mówiąc o konieczności zmniejszenia obciążeń biurokratycznych w placówkach ochrony zdrowia.
Podkreślał, że opieka zdrowotna jest jedną z dziedzin gospodarki i nie może sprawnie funkcjonować bez systemów informatycznych. - Chodzi m.in. o systemy analityczne u płatnika oraz rozwiązania mające ułatwić życie pacjentom - dodał.
Wśród priorytetów resortu zdrowia Łukasz Szumowski wymienił także konieczność wdrożenia w całym systemie opieki zdrowotnej skutecznych metod leczenia bólu, szczególnie u najmłodszych pacjentów.
- Kolejnym ważnym priorytetem jest podnoszenie standardów okołoporodowych. Będziemy także w najbliższym czasie realizować koncepcję dotyczącą utworzenia Narodowego Instytutu Onkologicznego - wymieniał cele, jakie zamierza realizować przez najbliższe dwa lata.
Odniósł się także do protestu rezydentów, wypowiadających klauzulę opt-out. - Rezydenci to nie są młodzi lekarze, którzy coś tam postulują, ale poważni partnerzy w negocjacjach. Nie są to łatwe rozmowy. 1 lutego mamy kolejne spotkanie. Wierzę, że dojdziemy do porozumienia - stwierdził minister zdrowia.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)